Ostatnie sygnały dotyczące przyszłości Verrattiego wydają się uspokajające z punktu widzenia kibiców Paris Saint-Germain. „L'Équipe” parę dni temu pisało o chęci współpracy Luisa Enrique z reprezentantem Włoch. Wydaje się też, że samemu piłkarzowi nie zależy na zmianie otoczenia, choć na Parc des Princes spędził już przeszło jedenaście lat.
Danego słowa o zatrzymaniu środkowego pomocnika nie może dotrzymać prezydent Nasser Al-Khelaïfi. Choć w intencji Katarczyka nie leży pozbywanie się lojalnego zawodnika, to wzmagająca się nowa fala negocjacyjna ze strony Bliskiego Wschodu może nagle odmienić stanowisko.
Według Romano Al-Hilal – do którego latem dołączyły takie gwiazdy, jak Malcom, Rùben Neves, Sergej Milinković-Savić i Kalidou Koulibaly – wzmocniło ofertę w stosunku do pierwszej odrzuconej przez paryżan.
Na początku dwukrotny triumfator azjatyckiej Ligi Mistrzów wyłożył 30 milionów euro. Najświeższa propozycja opiewa już na 45 milionów.
W przypadku jej zaakceptowania przez adresata reprezentant Włoch stanie się trzecim najdroższym nabytkiem „Szefów”.
Wydaje się jednak mało prawdopodobne, aby władze z Parc des Princes zgodziły się na taką sumę. W ich mniemaniu do przechylenia szali w stronę wyrażenia zgody brakuje jakieś 20-25 milionów euro.
Przez ponad dekadę Verratti nie doświadczył triumfu w Lidze Mistrzów. W poprzedniej kampanii zanotował jedynie asystę przy 38 występach.
Kontrakt wychowanka Pescary wygasa dopiero 30 czerwca 2026 roku.
![Relacje transferowe na żywo [LINK]](img/ads/relacje.jpg)
