Nowe informacje w sprawie Iviego Lópeza
2025-10-03 14:45:05; Aktualizacja: 2 godziny temu
Raków Częstochowa w czwartkowy wieczór mierzył się z Universitateą Craiova. Wygrany 2-0 mecz przedwcześnie zakończył Ivi López. Uraz hiszpańskiego gracza nie jest jednak poważny i jego przerwa nie powinna być długa - podaje Kamil Głębocki.
Raków Częstochowa zmagania w Lidze Konferencji zainaugurował zgodnie z planem. Podopieczni Marka Papszuna w roli gospodarza pokonali 2-0 Universitateę Craiova.
Mimo zainkasowanego kompletu punktów humory kibiców klubu spod Jasnej Góry nie były w pełni optymistyczne, a wszystko to przez uraz Iviego Lópeza.
Hiszpan rozpoczął czwartkowe spotkanie w wyjściowym składzie Rakowa, lecz już w 22. minucie jego miejsce na boisku zajął Lamine Diaby-Fadiga. Po meczu trener Papszun przyznał, że problem tyczy się mięśnia dwugłowego.Popularne
- Na pewno trapi go uraz mięśnia dwugłowego. Zobaczymy, co będzie dalej. Musimy zrobić diagnostykę. Wtedy będziemy wiedzieć coś więcej na ten temat - oznajmił szkoleniowiec.
Teraz najnowsze informacje na temat Lópeza przekazał Kamil Głębocki. Dowiadujemy się, że problem zdrowotny 31-latka nie jest poważny. Najprawdopodobniej doszło do naciągnięcia mięśnia, co w teorii nie powinno wiązać się z dłuższą absencją.
Pochodzącemu z Madrytu piłkarzowi w spokojnym dojściu do zdrowia pomoże nadchodząca przerwa na rozgrywki reprezentacji. Wcześniej jednak, bo już w najbliższą niedzielę, częstochowska ekipa zmierzy się u siebie z Motorem Lublin. W tym meczu na pewno go nie zobaczymy.