"Sport.pl" poinformował, że Serb osiągnął porozumienie ze słoweńskim klubem. Wiadomo, że jako wolny zawodnik przeniesie się tam na zasadzie nowego kontraktu, nie wiadomo jednak jak długo będzie obowiązywać umowa z liderem tamtejszej ekstraklasy.
32-latek po niezbyt udanej przygodzie w Chinach chciał wrócić do Legii, ale nie dogadał się z warszawskim zespołem, który niepewny jego formy proponował współpracę tylko do końca obecnego sezonu. Toczył też rozmowy z innym polskim klubem, ale nie odpowiadały mu warunki finansowe.
Przypomnijmy, że Radović przez kilka miesięcy nie pojawił się boisku, w głównej mierze przed kontuzję barku, jakiej nabawił się w Hebei China Fortune.