Nowy klub Skorupskiego? Wielka marka!

W poprzednim sezonie Fiorentina miała spore problemy z obsadą pozycji pierwszego bramkarza. Na co dzień dostępu do bramki „Violi” bronił Marco Sportiello, ale jego wielkie problemy z utrzymaniem stabilnej dyspozycji sprawiły, że w klubie zaczęto się zastanawiać, w jaki sposób można zastąpić 26-latka. 

Przez pewien czas kibice zespołu z Florencji domagali się, by pomiędzy słupkami stanął młody Polak, Bartłomiej Drągowski. Osoby odpowiadające za kształt pierwszego zespołu musiały jednak dojść do wniosku, że byłemu graczowi Jagiellonii brakuje doświadczenia, bowiem Sportiello pozostał w wyjściowej jedenastce do końca zmagań.

Aktualnie „Viola” szuka nowego bramkarza i jej marzeniem pozostaje Alex Meret z Udinese. 21-letni Włoch od 2016 roku przebywał na wypożyczeniu do SPAL, z którym awansował do włoskiej elity. To także tutaj młody Włoch zadebiutował w Serie A i rozegrał 13 spotkań na najwyższym możliwym poziomie w ojczyźnie. Nazwisko młodzieńca znajduje się na szycie listy życzeń Fiorentiny.

Kolejnym wyborem jest jednak Łukasz Skorupski. Przed rokiem były gracz Górnika Zabrze czarował podczas wypożyczenia do Empoli i po powrocie do Romy postanowił powalczyć z Alissonem o miejsce w wyjściowym składzie. Brazylijczyk wygrał zdecydowanie, a Polak po roku spędzonym na ławce rezerwowych prawdopodobnie poszuka nowego miejsca do życia.

Gdyby Skorupski zdecydował się na ten transfer, to niebawem we Florencji może powstać mała polska kolonia. Umowę z Fiorentiną posiada już Drągowski i niebawem ma do niego dołączyć Rafał Kurzawa.