Nowy trener Anderlechtu o Teodorczyku
2017-10-20 18:36:34; Aktualizacja: 7 lat temu Fot. Transfery.info
Zatrudniony 3 października przez Anderlecht, Hein Vanhaezebrouck, opowiedział o swoich odczuciach odnośnie Łukasza Teodorczyka.
W poprzednim roku polski napastnik miał na obecnym etapie sześć bramek w dziesięciu spotkaniach ligowych. Ogólnie zanotował wówczas w rozgrywkach ligi belgijskiej 20 trafień w sezonie zasadniczym i dwa w rundach play-off, co zagwarantowało mu koronę króla strzelców.
Aktualnie Teodorczyk (3 gole w lidze) nie jest nawet najlepszym strzelcem Anderlechtu, w którym wyprzedza go z sześcioma bramkami Henry Onyekuru. To właśnie z Nigeryjczykiem Polak rywalizował w poprzednich rozgrywkach o koronę króla strzelców, ale ten pierwszy występował wówczas w KAS Eupen.
Ostatnie pół roku w wykonaniu reprezentanta Polski to obniżka formy i nieco problemów wychowawczych. O zdanie na temat Teodorczyka został zapytany trener „Fiołków”, Hein Vanhaezebrouck.
- Nie jestem do niego nastawiony tak negatywnie, jak reszta świata. Teraz może mieć problemy ze zdobywaniem bramek, ale ja nadal jestem przekonany do ogólnego obrazu Teo jako wysuniętego napastnika.
- Wszyscy go postrzegają jako snajpera z poprzedniego sezonu, ale może po prostu miał taki okres, w którym każdy jego strzał wpadał do siatki. Widzę jak ciężko pracuje dla zespołu, co jest dla mnie najważniejsze. W poprzednim sezonie był zabójczo skuteczny, ale nawet przy mniejszej efektywności może dać wiele, jeśli uczestniczy w grze.
- Przez to możemy jeszcze bardziej naciskać na przeciwnika. W meczu z PSG nie wykorzystał szans, ale też dał piękne podanie lobem do Gerkensa. Gdyby to wykorzystał, nie mówiłoby się o niczym, tylko tej asyście. Ale miał pecha, bo Pieter nie dał rady – powiedział Vanhaezebrouck.