Obrońca Korony Kielce wypadł z gry w najbliższych spotkaniach

Bartosz Kwiecień zmaga się z problemem w mięśniu dwugłowym uda. W efekcie ominą go dwa najbliższe mecze - zawiadomił Damian Wysocki z wKielcach.info.

Kielczanie rozpoczęli zmagania w rundzie wiosennej polskiej Ekstraklasy od wygranej na własnym terenie z ŁKS-em Łódź. Bramkę na wagę trzech punktów rzutem na taśmę zdobył wprowadzony z ławki rezerwowych Danny Trejo. W czwartej minucie doliczonego czasu gry drugiej połowy sprowadzony zimą Amerykanin popisał się kapitalnym uderzeniem piłki z powietrza zza pola karnego.

W następnej kolejce „Żółto-Czerwoni” pojechali do Zabrza. Z meczu z Górnikiem nie wywieźli już jednak punktów, ulegając gospodarzom 1:3.

Podczas starcia przeciwko ekipie z województwa śląskiego trener Kamil Kuzera nie mógł skorzystać między innymi z usług Bartosz Kwietnia. Defensor zagrał w starciu z ŁKS-em w pełnym wymiarze czasowym, ale przed kolejnym pojedynkiem ligowym doznał urazu mięśniowego.

Nowe informacje na temat stanu zdrowia 29-latka przekazał Damian Wysocki z wKielcach.info.

„Bartek ma problem z mięśniem dwugłowym. Sprawa nie jest poważna. Opuści jednak najbliższe mecze z Legią i Jagiellonią. Po tygodniu przerwy powinien wrócić do normalnych treningów” - przekazał.

Spotkanie ze stołecznym klubem zostanie rozegrane w niedzielę 25 lutego w Kielcach. Początek zaplanowano na godzinę 17:30. Z kolei wyjazdowa potyczka z Jagiellonią Białystok odbędzie się w środę 28 lutego w ramach meczu ćwierćfinałowego rozgrywek Pucharu Polski.

Korona Kielce zajmuje 15. miejsce w tabeli Ekstraklasy z dorobkiem 21 punktów po 20 kolejkach. Taki sam bilans ma znajdująca się w strefie spadkowej Puszcza Niepołomice.