Obrońca Lecha Poznań kontuzjowany. Nie zagra w najbliższym meczu

Lech Poznań w najbliższy piątek zagra na wyjeździe z Piastem Gliwice. Tego dnia trener Niels Frederiksen nie będzie mógł skorzystać z usług Maksymiliana Pingota. Defensor jest kontuzjowany - poinformował portal Sportowy-poznan.pl.

Na ten moment kibice Lecha Poznań mogą być zadowoleni z rządów trenera Nielsa Frederiksena, który po szesnastu rozegranych kolejkach wprowadził drużynę na fotel lidera. Jej przewaga nad drugą w stawce Jagiellonią Białystok wynosi aktualnie cztery punkty.

Już w piątek dojdzie do następnego starcia z udziałem „Kolejorza”, bowiem w delegacji zmierzy się on z Piastem Gliwice. Podopieczni duńskiego szkoleniowca będą w tym pojedynku faworytem i z pewnością zrobią wszystko, by wykorzystać słabszy moment przeciwników, którzy mają za sobą dwie porażki z rzędu.

Dodatkowo drużyna z województwa śląskiego będzie musiała radzić sobie bez kapitana Jakuba Czerwińskiego, ponieważ doświadczony obrońca w ostatnim spotkaniu z Górnikiem Zabrze obejrzał czerwoną kartkę. To spore osłabienie, ale i przyjezdni również mają swoje problemy.

Popularne

Previous

Jak radzi sobie Vladan Kovačević po odejściu z Rakowa Częstochowa?

POTWIERDZONE: Klub Ekstraklasy rozmawiał na temat transferu Ángela Rodado

POTWIERDZONE: Gonçalo Feio zgłosił się do tego klubu. „Oferował swoje usługi przez naszą dyrekcję sportową”

„Dlatego odrzuciłem ofertę Lecha Poznań”

Nowa „gwiazda” Ekstraklasy. „To nieprawdopodobne, że trafił do niej taki piłkarz”

Na to czekali kibice FC Barcelony! „On wraca”

„Zerwijcie z nim kontrakt!”. Blaž Kramer wyleciał z pierwszego składu

Rúben Vinagre zdecydowany! Odrzucił trzy oferty z Hiszpanii

Next

Pomijając kontuzjowanego Alexa Douglasa, w piątek po stronie Lecha nie będzie mógł także wystąpić Maksymilian Pingot. Według informacji podanych przez portal Sportowy-poznan.pl młodzieżowy reprezentant Polski zmaga się z problemami zdrowotnymi, które wykluczyły go z treningów oraz najbliższego meczu. Nie wiadomo jednak ile potrwa jego przerwa, oraz o jakim dokładnie urazie mowa.

Lech raczej nie odczuje absencji Pingota, ponieważ w trwającym sezonie odgrywa on marginalną rolę. Potwierdza to fakt, że na swoim koncie ma zaledwie siedem występów, z czego dwa w trzecioligowych rezerwach.