Obrońca nie chciał przeprowadzki z Barcelony do Manchesteru United. Obrał inny kierunek

2024-09-16 07:46:26; Aktualizacja: 2 miesiące temu
Obrońca nie chciał przeprowadzki z Barcelony do Manchesteru United. Obrał inny kierunek
Piotr Różalski
Piotr Różalski Źródło: Podcast Inkubator | Goal.com

Manchester United okazywał zainteresowanie Mikayilem Faye – oznajmił Andy Bara, agent zawodnika, w rozmowie dla Podcast Inkubator. Defensor ostatecznie opuścił FC Barcelonę, tyle że na rzecz klubu z Ligue 1.

Senegalski zawodnik miał wyraźnie zasygnalizować przedstawicielom „Czerwonych Diabłów”, że kompletnie nie jest przekonany do przekroczenia progu na Old Trafford, obawiając się dalszej stagnacji.

20-letni środkowy obrońca nie mógł liczyć na przychylność Xaviego i ostatecznie nie zaliczył ani minuty w pierwszej drużynie „Blaugrany”. Najwyższym szczytem okazała się obecność w kadrze meczowej. Był do niej powoływany trzykrotnie.

Faye prosperował w rezerwach, gdzie dołożył cztery trafienia w 33 spotkaniach. W celu poszukiwania szans na poważną grę przeniósł się do Stade Rennais. Podpisał czteroletni kontrakt, a lider LaLigi zarobił na sprzedaży 10,3 miliona euro, które solidnie przyczyniły się do sprowadzenia Daniego Olmo.

– Manchester United interesował się Faye, ale on nie przepadał za tą opcją. Regularnie nie występował w Barcelonie, więc jaki ten ruch miałby znaczenie, gdyby doświadczył tego samego w United? Jego rozwój stanąłby w miejscu – stwierdził agent.

– Barça koniecznie chciała zawrzeć klauzulę odkupu w kontrakcie Faye na kwotę 30 milionów euro. To był jedyny ważny warunek. Teraz wszystko zależy od samego zawodnika – dodał.

W międzyczasie Manchester United pozyskał innego lewonożnego defensora. Leny Yoro zameldował się w drużynie Erika ten Haga, ale na oficjalny debiut trzeba jeszcze poczekać. Francuz leczy poważny uraz stawu skokowego.

Na pierwsze minuty czeka także nowy nabytek Stade Rennais. Jak na razie dwa mecze obejrzał z wysokości ławki rezerwowych.