Od pierwszych kroków w Ekstraklasie do gwiazdy Premier League?! Tottenham zainwestował w niesamowity talent
2025-03-03 09:58:45; Aktualizacja: 7 godzin temu
Jeżeli wątpiący myśleli, że blisko 14 milionów euro za 17-letniego Lukę Vuškovicia jest przesadą, to powinni zmienić zdanie. Tottenham Hotspur zapewnił sobie świetny transfer piłkarza, który najpierw brylował w Ekstraklasie, a teraz trzęsie sceną w Jupiler Pro League.
Z krótkiej historii młodzieżowego reprezentanta Chorwacji już można wyciągnąć wiele rzeczy dających jasny sygnał, że w Europie wyrasta jeden z najbardziej obiecujących nastolatków.
Jeszcze w wieku niespełna 17 lat wychowanek Hajduka Split już nieformalnie zapewnił sobie świetlaną przyszłość. Skauci Tottenhamu nie mieli wątpliwości, że należy ubiec konkurencję i jeszcze w styczniu 2024 roku zobowiązać się do zapłaty blisko 14 milionów euro za stopera z niesamowitymi jak na swój wiek warunkami fizycznymi.
Co ciekawe, zaraz po porozumieniu między stronami o rozwój Vuškovicia zatroszczył się... Radomiak Radom. Już po półrocznym wypożyczeniu dało się zauważyć, że ze świecą szukać tak doskonałych juniorów kształcących się na defensorów w skali globalnej, nie wspominając o Polsce.Popularne
Trzy strzelone gole w 14 występach dla „Warchołów” - już te liczby potrafiły wywołać zdumienie na twarz obserwatorów Ekstraklasy. Aż „strach pomyśleć”, na co go stać w jednej z silniejszych lig Starego Kontynentu - belgijskiej Jupiler Pro League.
Po przenosinach do KVC Westerlo, aspirującego o utrzymanie, automatycznie wyrósł na jednego z liderów. Ponadto, oprócz bardzo solidnej postawy przed własnym polem karnym sieje popłoch pod bramką rywala. Efekt? Już siedem goli na przestrzeni 26 meczów.
Dodatkowo mierzący 193 centymetrów Vušković został bezapelacyjnie wskazany bohaterem spotkania minionego weekendu przeciwko OH Leuven. Dołożył ogromną cegiełkę do wywalczenia czystego konta, wygrywając 10 z 11 pojedynków powietrznych o piłkę, siedmiokrotnie odzyskując piłkę z nóg rywala, trzykrotnie przechwytując ich podania i samemu oddając trzy strzały. Tym razem po żadnym z nich futbolówka nie ugrzęzła w siatce.
Dodatkowo ogromne wrażenie robi statystyka długi piłek do partnerów - 10 na 10.
W świetle problemów z kontuzjami i jakością obrońców w Tottenhamie Vušković spada jak manna z nieba. Czy podczas najbliższych przygotowań do sezonu 2025/2026 z marszu wprowadzi się do pierwszej drużyny?
Tak wspaniałą postawę zawodnika trudno zignorować, choć oczywiście dziś nie ma trudniejszego wyzwania od Premier League. W ciemno można zakładać, że nawet najlepsze kluby z czołówki nie pogardziłyby dziś 18-letnim Chorwatem, gdyby tylko londyńczycy nie zabezpieczyli wcześniej transakcji.