Odejdzie z Lecha Poznań?! Ten klub chce go bardzo mocno

Zainteresowanie na rynku budzą nie tylko gracze Lecha Poznań. „Gorącym celem” Hammarby stał się asystent Nielsa Frederiksena Sindre Tjelmeland - przekonuje „SportExpressen”. Mowa o aktualnym wiceliderze szwedzkiej ekstraklasy.

To nie pierwszy raz, gdy prawa ręka Nielsa Frederiksena łączona jest z rozpoczęciem pracy w innym miejscu. Co jakiś czas pojawiają się informacje, że wzbudza on zainteresowanie na skandynawskim rynku. W połowie września ofertę mieli mu przedstawić działacze rodzimego Sarpsborg 08.

- Od początku mówiłem, że nie ma takiej możliwości, bym teraz odszedł. Nawet nie rozpoczynaliśmy jakichkolwiek rozmów na temat odejścia, bo jestem zadowolony z tego miejsca, gdzie jestem. Pracuję na najwyższym poziomie, jestem zaangażowany w tę pracę, walczymy o duże cele, świetnie współpracuje mi się na co dzień ze sztabem, Nielsem, Tomkiem Rząsą. A co będzie później? Zobaczymy - odpowiadał na spekulacje 36-latek.

Jak donosi „SportExpressen”, teraz pojawiła się przed nim znacznie bardziej interesująca możliwość.

Popularne

Previous

Wielki powrót do Legii Warszawa?! Ma niedokończoną misję

Ma coraz mniej do powiedzenia w Legii Warszawa. „Jego głos traci na znaczeniu”

Lech Poznań złożył ofertę za polskiego napastnika. „Sprawa była bardziej skomplikowana”

To będzie pierwszy transfer Marka Papszuna w Legii Warszawa?!

Syn 30-krotnego reprezentanta Polski gra w rezerwach Górnika Zabrze. „Pod wieloma względami jesteśmy identyczni”

Cyrk z graczem Lecha Poznań? Nie wrócił ze zgrupowania, słuch o nim zaginął

Legia Warszawa żałuje odejścia tego trenera? „To był błąd”

Dawid Szwarga łączony z przenosinami wewnątrz Ekstraklasy. „Opcja numer dwa”

Next

Nowego szkoleniowca intensywnie poszukuje Hammarby, a więc wicemistrz Szwecji. To odpowiedź na odejście do Middlesbrough Kima Hellberga. Na liście kandydatów klubu znajdują się dwa nazwiska.

Kalle Karlsson, odpowiadający za wyniki Västerås SK, to jeden z kandydatów. Wedle wspomnianego źródła zainteresowany klub skontaktował się już z nim dwukrotnie - ostatnio w zeszłym tygodniu. Oprócz niego rozważane jest zatrudnienie właśnie Tjelmelanda.

Pracownik „Kolejorza” określany jest jako „gorący cel” Hammarby. Przedstawiciele jednokrotnego mistrza kraju zbierali już informacje od różnych ludzi mających okazję z nim współpracować. 

Dla 36-latka byłaby to naprawdę ciekawa opcja i duża szansa na to, by wyjść z cienia Nielsa Frederiksena. Nie wiadomo jednak, czy otwarty na jakiekolwiek rozmowy będzie Lech Poznań.