Odejdzie z Realu Madryt?! To może być dla niego ostatnia szansa

Real Madryt zmierzy się w sobotni wieczór z FC Barceloną w ramach finału Pucharu Króla. Przed tym starciem Carlo Ancelotti ma pewne problemy kadrowe, a skorzystać może na tym Fran García. Niewykluczone, że przed 25-latkiem mecz ostatniej szansy w barwach mistrza kraju.

Fran García stoi przed być może najważniejszym meczem w swojej karierze. Obrońca Realu Madryt, który w tym sezonie spisuje się poniżej oczekiwań, prawdopodobnie wybiegnie w pierwszym składzie na finał Pucharu Króla przeciwko FC Barcelonie. Jest to efekt problemów zdrowotnych Ferlanda Mendy'ego.

To może być dla 25-letniego zawodnika ostatnia szansa, by udowodnić swoją wartość i przekonać sztab szkoleniowy oraz władze klubu, że zasługuje na pozostanie na Estadio Santiago Bernabéu po zakończeniu sezonu.

García, który latem 2023 roku wrócił do Realu z Rayo Vallecano, miał być konkurencją dla Mendy'ego na lewej stronie obrony. Rzeczywistość okazała się jednak brutalna dla młodego Hiszpana.

Popularne

Previous

„Afimico Pululu mentalnie odszedł z Jagiellonii Białystok”

„Jacek Zieliński w Legii Warszawa jutro podpisywałby z nim kontrakt i płacił siedem milionów euro”

Thomas Müller pójdzie śladami Lukasa Podolskiego?! Ten klub chce gwiazdę Bayernu Monachium

Hitowy powrót do Lecha Poznań już wkrótce?! Mateusz Borek może się o to założyć

Kamil Jóźwiak już latem w Ekstraklasie? Ten klub będzie miał duże szanse

Była gwiazda Chelsea trenerem Wieczystej Kraków?!

Lukas Podolski skomentował ruch Legii Warszawa

OFICJALNIE: Po sezonie odchodzi z Rakowa Częstochowa. „Trudny to moment dla mnie”

Next

Defensor nie do końca spełnił pokładane w nim nadzieje. Ancelotti dawał mu wprawdzie wiele szans, lecz niezbyt piłkarz stawał na wysokości zadania.

Wystarczy spojrzeć na obecny sezon - 41 meczów i cztery asysty. Te liczby niewątpliwie nie robią wielkiego wrażenia. Oczywiście to piłkarz o sporych umiejętnościach, ale może niekoniecznie takich, które pozwalają na rywalizację w Realu Madryt.

Bardzo możliwe zatem, że po zakończeniu rozgrywek dostanie wolną rękę w poszukiwaniu nowej drużyny. Chyba że nagle odmieni swój los przy okazji potyczki z Barceloną. Jej początek o 22:00.

Obecna umowa defensora wygasa 30 czerwca 2027 roku.