Odszedł z Wisły Kraków. „Nie chciałem być w klubie, w którym mnie nie chcą”
2024-11-16 11:23:33; Aktualizacja: 1 godzina temuWisła Kraków przystąpiła do tego sezonu z Igorem Sapałą w kadrze, ale w listopadzie doszło do rozstania między stronami. 29-latek w rozmowie z „Piłką Nożną” został zapytany o swoje odejście z klubu.
Igor Sapała dołączył do Wisły Kraków na początku poprzedniego roku kilka miesięcy po tym, jak rozstał się z Rakowem Częstochowa. W sezonie 2023/2024 sięgnął z zespołem z województwa małopolskiego po zwycięstwo w Pucharze Polski. Zaowocowało to wejściem „Białej Gwiazdy” do eliminacji Ligi Europy. W nich defensywny pomocnik zanotował trzy występy, a w jednym ze starć przeciwko KF Llapi strzelił gola.
Jednocześnie tylko raz pojawił się na murawie w I lidze. Wziął za to udział w czterech meczach trzecioligowych rezerw krakowskiego klubu. Zdobył w nich jedną bramkę.
8 listopada potwierdzone zostało zakończenie pobytu Sapały w Wiśle. Obowiązujący do tej pory kontrakt został rozwiązany za porozumieniem stron.Popularne
Jak skomentował to piłkarz?
- To była wspólna decyzja. Ja nie chciałem być w klubie, w którym mnie nie chcą, z kolei klub nie chciał mieć zawodnika, którego nie chce. Obie strony chciały dojść do takiego porozumienia. Nie chciałem trenować w rezerwach - to była strata czasu, więc chciałem jak najszybciej dogadać się i pożegnać, żeby obie strony były szczęśliwe, a ja mógł zmienić środowisko i zacząć nową przygodę - przyznał w rozmowie z „Piłką Nożną” (cały wywiad TUTAJ).
Zimą Sapała będzie mógł dołączyć do kolejnego klubu bez kwoty odstępnego.