Ofensywa transferowa Al-Shabab. Dwóch graczy z Premier League na celowniku

O krok od dołączenia do saudyjskiego Al-Shabab ma być Martin Dúbravka z Newcastle United, a były klub Grzegorza Krychowiaka jest także poważnie zainteresowany Mario Leminą z Wolverhampton Wanderers, informuje Nicolò Schira.

Al-Shabab, którego barwy w sezonie 2022/2023 reprezentował Grzegorz Krychowiak, zajmuje aktualnie szóste miejsce w tabeli Saudi Pro League, jednak wkrótce może doczekać się bardzo poważnych wzmocnień.

Wobec zerwania więzadeł krzyżowych przez Seung-gyu Kima, który dotychczas był podstawowym bramkarzem klubu z Rijadu, priorytetem jest ściągnięcie kogoś do gry między słupkami.

Według informacji Nicolò Schiry, wkrótce powinno się to udać, bo o rok od przenosin na Bliski Wschód ma być Martin Dúbravka. 35-latek, który cały czas jest podstawowym bramkarzem reprezentacji Słowacji, związany z Newcastle United jest już od ponad sześciu lat i zanotował dla tego klubu aż 169 występów. W tym sezonie wyszedł na boisko w szesciu spotkaniach - „Sroki” wygrały każde z nich, a Dúbravka zachował cztery czyste konta.

Popularne

Previous

Od tego transferu zacznie Marek Papszun

Marek Papszun sprowadzi do Legii Warszawa tego napastnika?

Transfer gracza Rakowa Częstochowa do Legii Warszawa? Marek Papszun zapytany

Mario Balotelli nie chciał do Wieczystej Kraków. Rozmawia z 37-krotnym mistrzem kraju

Mario Balotelli w Polsce? Doszło do kontaktu

Odmówił dołączenia do Legii Warszawa! To ma być jego nowy klub

Jerzy Dudek: To najlepiej zarządzany klub w Polsce

Tomasz Kędziora z sensacyjnym transferem do Ekstraklasy?!

Next

Według włoskiego dziennikarza szeregi Al-Shabab może wzmocnić także Mario Lemina, który w tym sezonie wielokrotnie pełnił funkcję kapitana Wolverhampton Wanderers. 31-latek, który ma w swoim CV ponad 100 występów w Ligue 1 oraz Premier League, wypadł jednak ze składu „Wilków” po przejęciu zespołu przez Vítora Pereirę, który do Anglii przeniósł się... właśnie z Al-Shabab.

Słowak ma podpisać kontrakt do końca sezonu z opcją przedłużenia o rok, a z kolei Gabończykowi oferowana jest umowa do połowy 2027 roku.