OFICJALNIE: 31-letni Davide Santon bez zgody na dalszą grę. „Nie chcę, ale muszę zakończyć karierę”
2022-09-10 00:12:25; Aktualizacja: 2 lata temuDavide Santon, były piłkarz Interu Mediolan czy Romy, poinformował o zakończeniu zawodowej kariery.
Lewy obrońca mógł zbudować naprawdę solidną karierę, ale na przeszkodzie do tego stanęły poważne problemy zdrowotne. To one doprowadziły do znacznego obniżenia lotów u zawodnika w ostatnich latach.
Włoch był częścią kadry Interu Mediolan, który w sezonie 2009/2010 sięgnął po potrójną koronę mistrzowską. Również wtedy dokuczały mu urazy.
Niedługo potem defensor trafił do Newcastle United i spędził w nim trzy i pół roku. Po powrocie na Półwysep Apeniński był on ponownie związany z „Nerazzurrimi”.Popularne
Ostatnie cztery sezony to już przygoda z Romą, podczas której pod koniec był jawnie wypychany z klubu. Finalnie Stadio Olimpico opuścił ubiegłego lata.
Dziś Davide Santon nie widzi perspektyw na dalsze uprawianie piłki nożnej, gdyż treningi zwyczajnie sprawiają mu ból. Stąd decyzja o zawieszeniu korków na kołku.
– Jestem zmuszony przestać grać w piłkę nożną – oświadczył w rozmowie z TMW Radio.
– Moje ciało, ze względu na liczne kontuzje, których doznałem na przestrzeni ostatnich lat, nie jest w stanie już dłużej radzić sobie z tym sportem. Nie chcę przechodzić na emeryturę, ale muszę – zauważył.
– W zeszłym roku, po wykluczeniu z zespołu, cały czas przechodziłem badania lekarskie, które niestety wykazały, że nie mogę kontynuować gry. Wciąż mogę poruszać się na swoich nogach, ale to nie wystarczy do zawodowej gry w piłkę nożną. Jeśli muszę podjąć grę w strachu przed dalszym zranieniem siebie, to tego nie chcę. Grałem w strachu przez wiele lat. W ciągu ostatnich kilku lat uprawianie piłki nożnej nie sprawiało już przyjemności, było bólem i cierpieniem – wyznał.
31-latek w Serie A uzbierał łącznie 143 spotkania, na boiskach Premier League widywaliśmy go 82 razy. Zgromadził także osiem występów w reprezentacji Włoch.