OFICJALNIE: Aïssa Mandi odchodzi z Betisu

2021-05-27 17:25:00; Aktualizacja: 3 lata temu
OFICJALNIE: Aïssa Mandi odchodzi z Betisu
Redakcja
Redakcja Źródło: Real Betis

Betis ogłosił rozstanie z Aïssą Mandim wraz z końcem wygasającej 30 czerwca tego roku umowy.

Mandi jest zawodnikiem Realu Betis od 2016 roku. Wówczas za około trzy miliony euro przeniósł się na Estadio Benito Villamarín ze Stade Reims, którego jest wychowankiem. Przez pięć lat uzbierał w Hiszpanii 173 występy, co uczyniło go drugim obcokrajowcem z największą liczbą występów w klubie.

Teraz, po kilku miesiącach negocjacji, kontrakt ostatecznie nie zostanie przedłużony, a 60-krotny reprezentant Algierii od początku lipca stanie się wolnym zawodnikiem.

Według hiszpańskich mediów środkowy obrońca doszedł już do porozumienia z Villarrealem, który dzięki wygranej w Lidze Europy w przyszłym sezonie zagra w Lidze Mistrzów.

Mandi postanowił opublikować za pośrednictwem mediów społecznościowych list pożegnalny skierowany do kibiców Realu Betis.

„Nadszedł czas, aby pożegnać się z moim domem po pięciu latach. Mam sprzeczne uczucia. Jestem zarówno radosny, jak i smutny. To trudno, ale spróbuję to wyjaśnić:

Potrzeba zmian w moim życiu, chęć podjęcia nowego wyzwania zobaczenia innych miejsc, mając na uwadze to, że grałem tylko w dwóch klubach, sprawiły, że zdecydowałem się nie przedłużać kontraktu z Betisem. To była jedna z najtrudniejszych decyzji, jakie musiałem podjąć w życiu. Będę tęsknił za każdą chwilą, ale odchodzę bez żalu z czystym sumieniem. Wiem, że oddałem wszystko dla tego herbu.

Po indywidualnym pożegnaniu ze wszystkimi, chcę podziękować prezesowi, Ángelowi Haro i zarządowi. Wspierajcie ich do ostatniej chwili w klubie, bo razem jesteśmy silniejsi i wiem, że zawsze szukają dla Betisu tego, co najlepsze.

Wreszcie, jestem niezmiernie wdzięczny kochającym, wymagającym, lojalnym i pełnym pasji fanom Realu Betis Balompié. Oddałem wszystko dla was, a wy odwzajemniliście to uczucie. Nigdy tego nie zapomnę. Zawsze będziesz ze mną i wiem, że jeszcze się spotkamy. Mam nadzieję, że zapamiętacie wspólną historię i zrozumiecie, że dla mnie zaczyna się nowa przygoda. Przyszedłem jako chłopiec, a odchodzę jako mężczyzna. Dziękuję bardzo.

Życzę wam wszystkiego najlepszego na resztę życia i wielu sukcesów w przyszłym roku w Europie” – napisał 29-letni Algierczyk.

KACPER SASIAK