OFICJALNIE: Albert Rudé odchodzi z Wisły Kraków

Albert Rudé nie będzie dalej prowadził Wisły Kraków. Szkoleniowiec nie zdecydował się na kontynuowanie współpracy z 13-krotnym mistrzem Polski.

Wisła Kraków miała w minionym sezonie walczyć o awans do Ekstraklasy, a zamiast tego zakończyła rozgrywki dopiero na dziesiątym miejscu. Brak barażów to dla 13-krotnego mistrza kraju niemała klęska. Na otarcie łez pozostaje jednak triumf w Pucharze Polski i awans do europejskich pucharów.

Choć prezes Jarosław Królewski zapowiadał chęć dalszej współpracy z Hiszpanem, to ostatecznie nie doszło do przedłużenia współpracy między stronami.

- Podjęliśmy wspólnie z Albertem decyzję, że nasza współpraca dobiegła końca. Jako klub bardzo chcieliśmy przedłużyć kontrakt z trenerem i dalej kontynuować współpracę w ramach długoterminowego projektu. To wspaniały człowiek, wybitny specjalista i głęboko wierze, że w przyszłości trener w którejś z 5 najważniejszych lig na świecie. W krótkim czasie naszej przygody po 21 latach udało nam się sięgnąć po Puchar Polski, zagwarantować klubowi udział w eliminacjach do europejskich pucharów oraz tym samym uzyskać solidny zastrzyk finansowy. Po wielogodzinnych spotkaniach trener, dokonując analizy poprzedniego sezonu, postanowił, że jego rola w Wiśle na tym etapie dobiegła końca - stwierdził Jarosław Królewski.

Popularne

Previous

FC Barcelona zdecydowała w sprawie transferu bramkarza

FC Barcelona przeprowadzi wolny transfer bramkarza? Najdrożej wyceniany... odrzut z Rakowa Częstochowa

To już przesądzone. Głośny powrót do FC Barcelony na początku 2025 roku

Niels Frederiksen stracił cierpliwość? Odstawił go od podstawowego składu Lecha Poznań

Lech Poznań straci kluczowego zawodnika?! Atrakcyjna oferta na horyzoncie

Hansi Flick: Nigdy wcześniej nie miałem takiego piłkarza

Wiemy, z jakim numerem Wojciech Szczęsny zagra w FC Barcelonie

Kibice Barcelony skandowali nazwiska dwóch piłkarzy

Next

Poza Rudé z klubem żegna się także jego asystent, Eric Lira Fernandez.

- Wisła Kraków na zawsze pozostanie w moim sercu jako wspaniały klub. Przychodząc tutaj, miałem określone cele. Część z nich udało się osiągnąć, ale najważniejszego - jakim był awans do Ekstraklasy - nie. Zdobycie Pucharu Polski było dla mnie bardzo ważnym wydarzeniem, z którego jestem bardzo dumny i którego nigdy nie zapomnę. Mam ogromny szacunek do kibiców i społeczności Wisły Kraków – to wyjątkowy klub, wyjątkowi ludzie i miejsce. Czuję wdzięczność, że miałem okazję być tego częścią. Jestem jednak trenerem bardzo praktycznym, dla mnie klub jest zawsze ważniejszy niż każdy człowiek. Przeprowadziłem głęboką analizę czasu spędzonego tutaj i wierzę, że moja praca na pewno przyniesie odpowiednie korzyści w średnio i długoterminowej perspektywie, ale obecnie klub ma inne potrzeby. Dziękuję prezesowi, pracownikom, zawodnikom i kibicom. Tylko Wisła - stwierdził szkoleniowiec.

Na ten moment nie wiadomo, kto miałby zastąpić Hiszpana. Odpowiadał on za wyniki Wisły Kraków od końcówki grudnia, gdy przejął posadę od Radosława Sobolewskiego.