OFICJALNIE: Antonio Mirante odchodzi z Romy

AS Roma pożegnała Antonio Mirante w swoich mediach społecznościowych. To oznacza, że kontrakt Włocha nie zostanie przedłużony.

Ubiegły sezon był dla doświadczonego golkipera niczym sinusoida. Zaczynał bowiem go w podstawowym składzie i tak z niewielkimi przerwami było aż do 23 grudnia, jeśli chodzi o rozgrywki ligowe. Wówczas zawodnik doznał urazu w meczu z Cagliari Calcio. Od tego czasu stawał między słupkami tylko cztery razy.

Pod koniec kampanii piłkarz dwukrotnie powoływany do seniorskiej kadry Włoch oglądał już tylko grę kolegów z ławki rezerwowych, a po kontuzji, jaka przytrafiła się Pau Lópezie, Paulo Fonseca wolał stawiać na niedoświadczonego Daniela Fuzato.

Wówczas pewne stało się to, że Antonio Mirante nie podpisze nowej umowy i wraz z końcem czerwca opuści Stadio Olimpico. Dziś zostało to oficjalnie potwierdzone przez „Wilki”.

Popularne

Previous

Michał Probierz wybrał podstawowego bramkarza reprezentacji Polski. Koniec rotacji

OFICJALNIE: Podpisał kontrakt na... cztery mecze. Zaskakujący ruch byłego napastnika Górnika Zabrze i Piasta Gliwice

„To prawdopodobnie jego ostatni sezon w Legii Warszawa”

Rekord transferowy Ekstraklasy?! Legia Warszawa przyśpiesza

Michał Probierz szuka zawodnika na tę pozycję. Najlepszy kandydat „siedzi w domu na kanapie”

José Mourinho wysłał ludzi po reprezentanta Polski! Bardzo chce tego transferu

Piłkarz Legii Warszawa nie zagra już u Gonçalo Feio?!

Ryōya Morishita nie dla Legii Warszawa?! Pojawili się chętni na transfer

Next

Klub w mediach społecznościowych podziękował 37-latkowi za trzyletni pobytu w drużynie i życzył mu powodzenia w przyszłości. Zamyka on licznik na 35 występach z trzynastoma czystymi kontami.

Na razie nie wiadomo, gdzie trafi bramkarz, przy czym nie brakuje spekulacji o możliwości zakotwiczenia w Milanie, skąd wkrótce najprawdopodobniej odejdą bracia Donnarumma, a więc Gianluigi oraz Antonio.

Mirante w przeszłości bronił barw takich ekip jak Juventus, Parma, Sampdoria czy Bologna, której przez pewien czas był nawet kapitanem. W samej Serie A zagrał 368 razy.