Oficjalnie: Ariel Borysiuk w 1.FC Kaiserslautern

Koniec czeskiego filmu z Polakami, Niemcami i Belgami w rolach głównych! Ariel Borysiuk, człowiek, który w ostatnich dniach okna zimowego nie schodził z czołówek gazet, zdecydował się i podpisał czteroletnią umowę z 1.FC Kaiserslautern.

Legia Warszawa zainkasuje za transfer swojej 20-letniej gwiazdy około dwóch milionów euro. W kuluarach mówi się nawet o kwocie 2,2 mln euro.

- Przy podpisywaniu umowy uśmiech nie schodził z twarzy Ariela (…) Widać było, że jest szczęśliwy z wyboru, jakiego dokonał. W środę weźmie udział w treningu swojego nowego zespołu, a w niedzielę będzie miał szansę zadebiutować w niemieckiej Bundeslidze, przeciwko FC Koeln. – Skomentował Mariusz Piekarski, menadżer zawodnika.

Teraz więc wszystko jest już jasne, choć jeszcze wczoraj wydawało się, że zawodnik przeniesie się do Belgii.  Borysiuk pojechał do Brugii, ale ostatecznie zdecydował się  na pracodawcę z Bundesligi.

Popularne

Previous

Mariusz Stępiński z sensacyjnym powrotem do Ekstraklasy?! Doszło do kontaktu

Lech Poznań pogodzony z odejściem gwiazdy? Następca już jest

Przebili ofertę Rakowa Częstochowa za Imada Rondicia. To był dla niego „bardziej interesujący projekt”

Vladislavs Gutkovskis z sensacyjnym powrotem do Ekstraklasy? Doszło do kontaktu

Jest wyceniany na 3,5 miliona euro. Legia Warszawa z wyczekiwanym transferem?!

Zamienił Wisłę Kraków na Legię Warszawa. „Dla mnie decyzja była prosta”

To się dzieje. Antony finalizuje transfer

Raków Częstochowa powalczy o gwiazdę Ekstraklasy z... Legią Warszawa?!

Next

- Kiedy [Ariel] zobaczył klub od środka, porozmawiał z działaczami Brugii, to doszedł jednak do wniosku, że to miejsce nie do końca mu pasuje -  mówił wczoraj Mariusz Piekarski.

1.FC Kaiserslautern przejawia spore zainteresowanie polska ligą. W tym sezonie, do niemieckiego klubu przeniósł się już Jakub Świerczok. Oferta wpłynęła także za Tomasza Jodłowca, ale została odrzucona przez Polonię Warszawa. Czy Borysiuk będzie kolejnym „smokiem” nad którego wejściem, będą się zachwycały niemieckie media? Zobaczymy już w niedzielę.