OFICJALNIE: Belgijski klub ogłosił upadłość. Trzy miesiące temu walczył o finał krajowego pucharu

2024-06-04 15:05:56; Aktualizacja: 2 tygodnie temu
OFICJALNIE: Belgijski klub ogłosił upadłość. Trzy miesiące temu walczył o finał krajowego pucharu Fot. Shutterstock
Norbert Niebudek
Norbert Niebudek Źródło: KV Oostende

KV Oostende znika z mapy piłkarskiego świata. We wtorek sąd korporacyjny w Brugii ogłosił upadłość belgijskiego klubu.

43 lata istnienia. W tym czasie KV Oostende stał się dla wielu kibiców częścią ich życia. Teraz, ta sama część ich życia znika, bo znika także ich ukochany klub.

Widmo upadku pukało do drzwi klubu z Ostendy od dłuższego czasu. Do tragicznej sytuacji finansowej doprowadziły rządy grupy inwestycyjnej Pacific Media Group, tej samej, która posiada udziały w polskim GKS-ie Tychy.

Nowy inwestor, po przejęciu klubu w 2020 roku, sukcesywnie doił z niego kolejne miliony, nie czyniąc przy tym praktycznie żadnych inwestycji. KV Oostende popadł z ogromne zadłużenie, które w momencie bankructwa wynosiło 10 milionów euro. Władze były winne pieniądze nawet... lokalnemu piekarzowi. To ilustruje tragiczną sytuację.

Zespół z Ostendy przybliżył się do upadku także na płaszczyźnie sportowej. Sezon 2022/2023 na szczeblu Jupiler Pro League zakończył na trzecim od końca miejscu w tabeli, co oznaczało relegację do niższej ligi.

Piłkarze starali się jednak dostarczyć swoim kibicom trochę szczęścia. Na przykład w minionych rozgrywkach Pucharu Belgii dotarli aż do półfinału, ogrywając po drodze trzech ekstraklasowiczów - KAS Eupen, KRC Genk oraz RWD Molenbeek. Dopiero w półfinałowym dwumeczu silniejszy okazał się Royal Antwerp FC (1:1, 0:3).

Z każdym kolejnym dniem klub zmierzał w kierunku nieuniknionego. Wreszcie pod koniec maja wydano specjalny komunikat, w którym poinformowano, że nie znaleziono ostatniej deski ratunku (od wielu miesięcy poszukiwano potencjalnych inwestorów). W efekcie 4 czerwca sąd korporacyjny w Brugii ogłosił upadłość KV Oostende.