Czterokrotny reprezentant Hiszpanii został potwierdzony jako piłkarz Macarthur FC, czyli klubu debiutującego w tym roku w A-League.
33-letni Beñat podpisał umowę do końca sezonu 2020/2021, który najprawdopodobniej rozpocznie się dopiero 27 grudnia. Hiszpan niezwłocznie udał się do Australii, a treningi z drużyną rozpocznie po przejściu 14-dniowej kwarantanny.
Środkowy pomocnik niegdyś był jedną z gwiazd LaLigi. Szczególnie wyróżniał się w Betisie, nim w 2013 roku za osiem milionów euro wrócił do Athleticu. Na poziomie hiszpańskiej ekstraklasy strzelił 17 bramek i zaliczył 31 asyst w 251 meczach. Do tego warto pamiętać o jego doświadczeniu w Lidze Europy (trzy bramki i siedem asyst w 20 spotkaniach fazy grupowej) oraz Lidze Mistrzów (dwie asysty w pięciu meczach).
W Macarthur zebrała się już całkiem ciekawa ekipa, chociaż jeszcze kilka transferów przed nami. Zagrają tam między innymi znany z Wisły Płock prawy obrońca Jake McGing, pomocnik Loïc Puyo (Nancy, Crvena zvezda) czy napastnik Matt Derbyshire (Blackburn Rovers, Nottingham Forest, Omonia). Do tego szatnię powinni trzymać byli reprezentanci Australii: 35-letni środkowy pomocnik Mark Miligan, 33-letni prawy obrońca Ivan Franjic, 35-letni bramkarz Adam Federici czy 28-letni lewy obrońca Tommy Oar.
Co ciekawe, z tym ostatnim Beñat będzie mógł z pewnością porozmawiać na kilka tematów, gdyż dziadkowie Oara ze strony ojca wywodzili się właśnie z Kraju Basków. Zresztą sam Australijczyk był kilka lat temu bardzo blisko transferu do Athleticu, jednak ostatecznie Baskowie stwierdzili, że nić wiążąca piłkarza z regionem jest zbyt cienka.
Trenerem Macarthur w debiutanckim sezonie będzie Ante Milicic, dotychczas pracujący głównie w australijskiej federacji - między innymi jako asystent selekcjonera pierwszej reprezentacji, szkoleniowiec kadry U-20 i kobiet.
![Relacje transferowe na żywo [LINK]](img/ads/relacje.jpg)
