OFICJALNIE: Bille Nielsen wciąż chce grać w piłkę. Czas na przedmieścia Kopenhagi

2020-06-19 09:00:21; Aktualizacja: 4 lata temu
OFICJALNIE: Bille Nielsen wciąż chce grać w piłkę. Czas na przedmieścia Kopenhagi Fot. FotoPyK
Paweł Machitko
Paweł Machitko Źródło: Bold.dk | Værebro Boldklub

Nicki Bille Nielsen nie ma zamiaru kończyć kariery i zwiedza dalej. Teraz 32-letni napastnik zaczepił się w Værebro Boldklub.

Værebro Boldklub jest klubem piątej ligi duńskiej (Sjællandsserien) z miejscowości Bagsvaerd tuż obok Kopenhagi.

Poprzednim pracodawcą Nielsena był Ishöj IF, który zwolnił go w listopadzie, angażując w lipcu. Powód rozstania okazał się prozaiczny - zawodnika nie widziano tygodniami w klubie na treningach, a w związku z tym nie wystąpił w ani jednym meczu czwartej ligi.

Bille Nielsen w przeszłości był zawodnikiem piętnastu różnych klubów. Wśród jego pracodawców znaleźć możemy między innymi Villarreal, Elche, Rayo Vallecano czy Rosenborg. W Polsce grał dla Lecha Poznań w latach 2016-2018, strzelając w Ekstraklasie cztery bramki w 32 meczach.

W Værebro spotka się z kilkoma innymi byłymi dość znanymi piłkarzami. Duńskie media wymieniają takich zawodników jak Quincy Antipas, Martin Albrechts, Brian Nielsen czy Nabil Aslam. Z tym ostatnim, byłem reprezentantem Pakistanu, Nielsen zna się jeszcze z sezonu 2005/2006, gdy obaj rozpoczynali kariery w BK Frem.

Ostatnim poważnym klubem Nickiego Billego Nielsena było Lyngby w 2018 roku. Kontrakt z duńskim ekstraklasowiczem został jednak rozwiązany po aresztowaniu piłkarza w centrum Kopenhagi, gdy groził jednej osobie pistoletem.

Bille Nielsen regularnie gości na czołówkach duńskich (i nie tylko) gazet. Karano go już za posiadanie kokainy, uderzenie ochroniarza, grożenie pielęgniarce, uprawianie seksu oralnego w Monako, pobicie kobiety.