Oficjalnie: Boëtius w Feyenoordzie

Holenderski skrzydłowy to wychowanek rotterdamskiego zespołu, z którego odszedł w 2015 roku do Basel. Jego transfer do szwajcarskiego zespołu nie spełnił oczekiwań, bowiem zdobył jedynie siedem bramek i dwie asysty. Przed rokiem postanowiono jeszcze o jego wypożyczeniu do Genk, ale już po kolejnym sezonie odkupił go od Szwajcarów mistrz Holandii.

Choć 23-latek może grać na prawym skrzydle, to zdecydowanie lepiej czuje się na lewej stronie boiska. To sugeruje, że były gracz Basel na De Kuip ma zastąpić Eljero Elię, który niedawno zdecydował się na odejście do Basaksehiru, czyli wicemistrza Turcji. Kwota transferu nie została ujawniona przez żaden z klubów, ale Boëtius podpisał umowę na trzy lata.

- Cieszymy się, że Jean-Paul jest ponownie na De Kuip. Odejście Eljero Elii sprawiło, że potrzebowaliśmy nowego skrzydłowego w składzie. Oczywiście zaletą jest, że dorastał w klubie, zna zawodników i trenera. Należy jednak przede wszystkim pamiętać, że on wciąż jest w wieku, w którym może zrobić ogromny krok w rozwoju – powiedział dyrektor techniczny Martin van Geel.