OFICJALNIE: Były piłkarz Legii Warszawa następcą nowego nabytku Motoru Lublin

Hapoel Beer Szewa wypożyczył Antonio Sefera do Motoru Lublin i postanowił załatać lukę po nim Iuri Medeirosem, mającym za sobą pobyt w Legii Warszawa.

Drużyna prowadzona przez Rana Kozucha rzuciła w trwających rozgrywkach wyzwanie Maccabi Hajfa oraz Maccabi Tel-Awiw w walce o tytuł mistrzowski i na razie znajduje się na dobrej drodze do utarcia nosa bogatszym rywalom.

Swoją cegiełkę do dotychczas osiąganych rezultatów dołożył między innymi Antonio Sefer za sprawą zanotowania trzech trafień i czterech asyst w 18 meczach o punkty. Rumun nie poprawi już tego dorobku, ponieważ postanowił zaakceptować opcję zimowej przeprowadzki do Motoru Lublin w ramach wypożyczenia z zawartą opcją wykupu.

W ten sposób Hapoel Beer Szewa stracił mocnego zawodnika i musiał niezwłocznie załatać po nim lukę. Aktualny lider izraelskiej ekstraklasy postanowił wykorzystać na tym polu dostępność Iuriego Medeirosa, z którym podpisał porozumienie ważne do 30 czerwca 2027 roku.

Popularne

Previous

Lech Poznań pogodzony z odejściem gwiazdy? Następca już jest

Vladislavs Gutkovskis z sensacyjnym powrotem do Ekstraklasy? Doszło do kontaktu

Ponad milion euro! Raków Częstochowa złożył ofertę, chce go już teraz

Jest wyceniany na 3,5 miliona euro. Legia Warszawa z wyczekiwanym transferem?!

Zamienił Wisłę Kraków na Legię Warszawa. „Dla mnie decyzja była prosta”

To się dzieje. Antony finalizuje transfer

„Odwalacie taki cyrk”. Jan Urban z pretensjami po meczu kontrolnym Górnika Zabrze

Borussia Dortmund skontaktowała się z nowym trenerem. Jednak nie Erik ten Hag

Next

W efekcie wychowanek Sportingu i zarazem były piłkarz Legii Warszawa postara się wypełnić w najbliższym czasie lukę powstałą po odejściu wspomnianego skrzydłowego do beniaminka Ekstraklasy.

- Jestem bardzo szczęśliwy, że tu przyjechałem. Przed podpisaniem kontraktu rozmawiałem z wieloma zawodnikami, którzy grają tutaj i grali w przeszłości. Wszyscy mówili o ciepłej, pełnej miłości i serdecznej atmosferze oraz wspierającej, motywującej i entuzjastycznej publiczności. W ciągu tego krótkiego dnia, jaki spędziłem w Izraelu, udało mi się otrzymać wiele miłości od fanów i ludzi w klubie. Chcę podziękować za zaufanie i teraz na mnie spoczywa ciężar odwdzięczenia się - powiedział Portugalczyk.

30-latek pozostawał bez pracodawcy od października ubiegłego roku. Wówczas rozstał się z Al-Nasr ze Zjednoczonych Emiratów Arabskich.

W barwach azjatyckiego zespołu zanotował pięć trafień i trzy asysty w 32 meczach.