Oficjalnie: Były Wiślak w czołowym australijskim zespole

1- krotny reprezentant Australii trzy lata reprezentował Gold Coast United, gdzie nawet wybrany został na najlepszego zawodnika sezonu 2009/2010. Niestety, FFA (Australijska Federacja Futbolu) odebrała United w lutym tego roku licencję, co zdecydowało o jego przeprowadzce Thwaite'a do stolicy zachodniej Australii.

Niemniej w Perth Glory 29- latek nie będzie czuł się samotnie. Do tego samego zespołu rejterowali także trzej koledzy z Gold Coast: Shane Smeltz, Bas van den Brink oraz Steve Pantelidis. Ponadto, oprócz czterech innych znajomych, w trzeciej drużynie A-League występuje także Jacob Burns, który również ma za sobą  grę w barwach Białej Gwiazdy.

Australijski duet na Reymonta sprowadził Dan Petrescu w 2006 roku, jednak nie podbił on polskich stadionów. Łącznie, w przeciągu dwóch sezonów, zaliczyli oni łącznie zaledwie 33 występy. Burns pograł w Europie jeszcze rok, by wrócić następnie do rodzinnego kraju.

Thwaite w 2008 roku związał się kontraktem z norweskim Brann Bergen, jednak od razu został wypożyczony do Melbourne Victory. Do zimnej Skandynawii już nie powrócił, a od sezonu 2009/2010 reprezentował barwy Gold Coast.

Prawy, bądź środkowy obrońca wypracował sobie na Antypodach bardzo solidną markę. Trener Perth Glory, Ian Ferguson, po transferze zachwalał uniwersalność Thwaite'a oraz określił go mianem jednego z najlepszych zawodników ligi.

Czy dwójka ex-wiślaków podbije A-League?