Rosły prawoskrzydłowy (187 centymetrów wzrostu), który odnajduje się także na pozycji wahadłowego, w ostatnim czasie był obiektem pożądania Sevilli. Finalnie opuścił Bolognę, ale trafił nie do Hiszpanii, a do Belgii.
Niebiesko-czarni zaoferowali siedem milionów euro, a Włosi uznali, że jest to odpowiednia suma za 15-krotnego reprezentanta Danii, który na swoim koncie w kadrze narodowej ma sześć goli i pięć asyst.
Zastrzyk gotówki przedstawicielowi Serie A się bardzo przyda, bowiem jest on w trakcie negocjowania warunków przybycia Calvina Ramsaya z Aberdeen. To właśnie Szkot powinien zastąpić uczestnika EURO 2020.
Andreas Skov Olsen bronił barw „Rossoblù” od połowy 2019 roku. Przez ten czas zgromadził 71 występów.
Kwota zainwestowana w transfer przez Club Brugge sytuuje zawodnika na trzecim miejscu w historii największych wydatków, ex aequo z Simonem Mignoletem.