Oficjalnie: Coleman z nowym kontraktem

28-latek był podstawowym zawodnikiem w taktyce menedżera Ronalda Koemana i przez długi czas łączono go z przenosinami do Manchesteru United. Wszelkie plany Irlandczyka pokrzyżowała jednak poważna kontuzja, której doznał w meczu swojej reprezentacji z Walią. Neil Taylor wykonał niebezpieczny wślizg, w wyniku którego Coleman złamał nogę. Mimo iż obrońca wróci do gry dopiero za kilka miesięcy, Everton dał wyraźny sygnał, że wierzy w jego powrót do pełnej sprawności.

Na stronie internetowej „The Toffees” został zamieszczony komunikat informujący o przedłużeniu umowy między stronami. Nowy kontrakt związał Colemana z klubem z Goodison Park do końca czerwca 2022 roku. Negocjacje w jego sprawie były prowadzone jeszcze przed kontuzją, ale Everton zdecydował, że nie widzi problemu, by kontynuować współpracę z zawodnikiem.

- Wszystko było ustalone i miałem podpisać kontrakt po przerwie reprezentacyjnej. Niestety, przytrafiła mi się kontuzja. Tego samego wieczoru prezes napisał do mnie i powiedział „nie martw się - gdy tylko wrócisz, kontrakt wciąż będzie na ciebie czekał”. To tylko pokazuje, jakimi wartościami kieruje się prezes i klub - stwierdził Coleman.

Szczegóły kontraktu nie zostały ujawnione.