OFICJALNIE: Dele Alli z kreatywnym transferem. Może być za darmo, może być za 52 miliony euro

„The Toffees” byli bardzo aktywni na finiszu styczniowego okna transferowego. Poza sprowadzeniem dwóch piłkarzy w Transfer Deadline Day, zatrudniony został jeszcze nowy menedżer, jak się okazało potem, kluczowa postać w kwestii obu wzmocnień.

Donny van de Beek, podobnie jak Anwar El Ghazi, przybył na mocy wypożyczenia. Tym samym limit krajowych transferów czasowych został wyczerpany. W tej sytuacji powodzenie operacji z udziałem Dele Allego zawisło na włosku.

25-latek początkowo miał zostać wypożyczony, ale wobec zaistniałych okoliczności operację przemianowano w transfer definitywny. „Koguty” poszły ekipie z Goodison Park na rękę, lecz finalnie i tak mogą sowicie zarobić.

Everton na razie nie zapłaci ani grosza, ale gdy tylko ofensywny pomocnik osiągnie liczbę 20 spotkań, zapali się czerwona lampka oznajmiająca konieczność przelania 12 milionów euro na konto Tottenhamu Hotspur. To jednak nie wszystko.

W umowie między klubami znalazł się szereg zmiennych w wysokości 35-40 milionów euro, jak poinformował Fabrizio Romano.

Tym sposobem Fabio Paratici, dyrektor pionu sportowego, następny raz wykazał się ogromną kreatywnością oraz elastycznością. Dele Alli od około dwóch lat nie grzeszył formą, a finalnie i tak może przynieść swojemu byłemu pracodawcy dosyć obszerny worek wypełniony po brzegi gotówką.

37-krotny reprezentant Anglii kończy swoja przygodę z londyńską drużyną na 67 golach oraz 61 asystach. W nowym klubie planowo ma występować co najmniej do 30 czerwca 2024 roku.