Oficjalnie: Eddie Johnson kończy karierę
2015-11-03 07:52:59; Aktualizacja: 9 lat temuEddie Johnson z powodu problemów kardiologicznych zakończył karierę piłkarską.
Napastnik ten ostatnio był zawodnikiem DC United. Rok temu lekarze wykryli u niego problem z sercem, przez co od tego momentu nie pojawił się na boisku.
Swoje pierwsze kroki w piłce seniorskiej stawiał w FC Dallas, w barwach którego zadebiutował w Major League Soccer. Po czterech latach odszedł do Kansas City Wizards, skąd zaledwie po roku przeniósł się do Europy. Jego pierwszym klubem na Starym Kontynencie było angielskie Fulham, gdzie spędził trzy sezony. Nie może jednak tego okresu zaliczyć do udanych, gdyż nie dostawał zbyt wielu szans na grę, a kolejni menedżerowi decydowali się na jego wypożyczenia. W 2012 roku wrócił do MLS, do Seattle Sounders, skąd w 2014 roku trafił do DC United.
Teraz 63-krotny reprezentant Stanów Zjednoczonych, uczestnik Mistrzostw Świata w Niemczech, ogłosił zakończenie przygody z piłką oraz rozpoczęcie nowego etapu życia:
- Ostatni czas to był dla mnie istny rollercoaster. Chodziłem po różnych lekarzach z nadzieją, iż któryś mi pomoże i będę mógł kontynuować karierę. W pewnym momencie taki moment nastąpił, dano mi nadzieję, iż wyjdę z tego, jednak ostatecznie stan mojego zdrowia nie pozwolił na podjęcie proponowanego leczenia. Ostatecznie moje zdrowie jest najważniejsze, a i ja nie chcę biegać po boisku z myślą, że zaraz coś mi się może stać - wyjaśnił.
- Podczas tego okresu odkryłem w sobie miłość do trenowania dzieci. Mam wielu znajomych na Florydzie, którzy mają drużyny młodzieżowe i akademie. Będę chciał im pomóc. Teraz moim celem jest bycie dyrektorem ds. szkolenia lub po prostu praca z dziećmi. To mnie napędza - dodał.