OFICJALNIE: Everton bez nowego właściciela. Trzeba szukać dalej
2024-06-01 11:37:46; Aktualizacja: 3 miesiące temu
Everton wydał oficjalne oświadczenie, w którym informuje, że umowa dotycząca sprzedaży większościowego pakietu akcji klubu przez firmę inwestycyjną 777 Partners wygasła wraz z dniem 1 czerwca.
We wrześniu ubiegłego roku amerykańskie konsorcjum zgodziło się na zakup 94,1% udziałów w klubie należącym obecnie do biznesmena Farhada Moshiriego.
Operacja przejęcia Evertonu była jednak odkładana w czasie ze względu na opóźnienia wynikające z braku spełnienia odpowiednich warunków wymaganych przez władze Premier League.
Ostatecznie firma inwestycyjna 777 Partners nie dotrzymała terminu sfinalizowania transakcji, który upłynął 1 czerwca o godzinie 6:00 czasu polskiego.Popularne
„Klub piłkarski Everton pragnie przekazać następującą aktualizację informacji wszystkim zainteresowanym stronom, a w szczególności swoim kibicom.
Dziś wygasło porozumienie pomiędzy 777 Partners a Blue Heaven Holdings Limited dotyczące sprzedaży i zakupu większościowego pakietu akcji klubu. Zarząd klubu docenia znaczny poziom wsparcia finansowego, jakiego 777 Partners udzieliło klubowi w ciągu ostatnich miesięcy i pragnie skorzystać z okazji, aby im za to podziękować.
Klub będzie nadal działał jak do tej pory, współpracując z Blue Heaven Holdings w celu oceny wszystkich opcji dotyczących kwestii właścicielskich klubu.
Zarząd chciałby podziękować wszystkim osobom związanym z Evertonem za cierpliwość w ostatnich miesiącach i ponownie potwierdzić swoje zaangażowanie w przekazywanie nowych informacji, gdy będzie to stosowne, za pośrednictwem oficjalnych kanałów komunikacyjnych klubu” - czytamy w komunikacie.
Fiasko przejęcia większościowego pakietu akcji klubu powoduje, że władze Evertonu zasiądą niebawem w rozmów w celu znalezienia nowego nabywcy.
777 Partners to firma inwestycyjna założona w 2015 roku z siedzibą w Miami, działająca w wielu sektorach - od sportu, po lotnictwo i ubezpieczenia. Są oni właścicielami klubów takich jak Genoa CFC, Hertha, Vasco da Gama czy Standard Liège, a także posiadają mniejszościowe udziały w Sevilli.
