OFICJALNIE: Fabio Borini wraca do gry

Doświadczony skrzydłowy dołączył do beniaminka tureckiej ekstraklasy na zasadzie wolnego transferu i po zaliczeniu obligatoryjnych testów medycznych związał się z nim przynajmniej do końca trwających rozgrywek z opcją przedłużenia współpracy. Tak przynajmniej możemy przypuszczać, ponieważ nowy pracodawca włoskiego zawodnika nie ujawnił długości zawartego z nim porozumienia.

Borini reprezentował w minionym sezonie barwy Milanu oraz Hellasu Verona. Z pierwszym zespołem rozstał się definitywnie w trakcie minionego zimowego okna transferowego za porozumieniem stron po tym, jak został definitywnie skreślony przez Stefano Piolego.

Z kolei z drugim związał się wtedy półrocznym kontraktem i od tego momentu wystąpił w czternastu spotkaniach na poziomie Serie A, w których zdobył trzy bramki.

Całkiem przyzwoita postawa 29-latka nie okazała się jednak wystarczająca do tego, aby ten zdecydował się pozostać w tym klubie. Dlatego po zakończeniu rozgrywek zaczął rozglądać się za nowym miejscem pracy.

Włoch, który w przeszłości występował w takich drużynach jak Swansea City, AS Roma, Liverpool czy Sunderland, nie narzekał na brak zainteresowania, ale dopiero teraz zdecydował się dołączyć do Fatihu Karagümrük, gdzie będzie miał przyjemność dzielenia szatni z dobrze znanymi mu postaciami jak Emiliano Viviano, Ervin Zukanović, Jure Balkovec oraz Lucas Biglia.

Zawodnikami tureckiego zespołu są też między innymi Artur Sobiech oraz Wato Arweładze (w przeszłości gracz Korony Kielce).

Ekipa ze Stambułu plasuje się obecnie na dobrej dziewiątej pozycji w tabeli Süper Lig z dorobkiem siedemnastu wywalczonych punktów w dwunastu rozegranych meczach.