OFICJALNIE: Feyenoord Rotterdam rozbija bank. Był w tym oknie rekord, jest drugi najdroższy transfer w historii

Feyenoord Rotterdam wykorzystuje środki z tytułu wzięcia udziału w fazie grupowej Ligi Mistrzów. Pokazuje to zrealizowanie drugiego najdroższego transferu w historii klubu w postaci pozyskania Luki Ivanušeca z Dinama Zagrzeb.

Drużyna z De Kuip pozostawiała w ubiegłym sezonie w pokonanym boju PSV Eindhoven i Ajax Amsterdam. Dzięki temu zdobyła mistrzostwo Holandii i uzyskała prawo do wzięcia udziału w elitarnych klubowych rozgrywkach na Starym Kontynencie.

Z tego tytułu Feyenoord Rotterdam może liczyć na spory zastrzyk gotówki, który może jeszcze wzrosnąć w przypadku osiągania dobrych rezultatu w fazie grupowej.

Przedstawiciele utytułowanego zespołu są o tym do tego stopnia przekonani, że w bieżącym oknie transferowym wydali rekordową łączną sumę na dokonanie wartościowych wzmocnień.

Popularne

Previous

Jan Urban wprost o 73-krotnym reprezentancie Polski. „Nie mam z nim kontaktu”

Ángel Rodado zachwycony klubem Ekstraklasy. „Są bardzo mocni”

Ma coraz mniej do powiedzenia w Legii Warszawa. „Jego głos traci na znaczeniu”

Lech Poznań złożył ofertę za polskiego napastnika. „Sprawa była bardziej skomplikowana”

To będzie pierwszy transfer Marka Papszuna w Legii Warszawa?!

Cyrk z graczem Lecha Poznań? Nie wrócił ze zgrupowania, słuch o nim zaginął

Syn 30-krotnego reprezentanta Polski gra w rezerwach Górnika Zabrze. „Pod wieloma względami jesteśmy identyczni”

Legia Warszawa żałuje odejścia tego trenera? „To był błąd”

Next

Jako ostatni do ekipy prowadzonej przez Arne Slota dołączył Luka Ivanušec z Dinama Zagrzeb.

Czternastokrotny reprezentant Chorwacji przeniósł się do holenderskiego zespołu za 8,5 miliona euro sumy podstawowej. Stanowi to drugi najdroższy zakup w historii klubu po transakcji z udziałem Ayase Uedy, pozyskanego za dziewięć milionów euro z Cercle Brugge.

W przypadku obu panów podane kwoty będą mogły wzrosnąć jeszcze o bonusy. U pierwszego o 1,5 miliona, a u drugiego o trzy miliony euro.

Wszechstronny skrzydłowy, mogący też występować jako ofensywny pomocnik, ma za sobą bardzo udany okres spędzony w rodzimej drużynie.

Niestety w ostatnich tygodniach zdobywane przez niego bramki i zaliczane asysty nie okazały się wystarczające do kontynuowania walki o awans do Ligi Mistrzów. Dlatego skorzystał z okazji do pokazania się w tych zmaganiach w barwach Feyenoordu, z którym związał się do 30 czerwca 2028 roku.

Ivanušec zdążył w początkowej fazie tego sezonu strzelić pięć goli i zaliczyć dwa otwierające podania w siedmiu meczach.

Z kolei minione zmagania zakończył z dorobkiem trzynastu trafień oraz pięciu asyst w 47 spotkaniach.