OFICJALNIE: Finał Ligi Mistrzów opóźniony. Kibice szturmują bramy Stade de France [WIDEO]

UEFA poinformowało o opóźnieniu początku spotkania finałowego Ligi Mistrzów pomiędzy Liverpoolem a Realem Madryt przynajmniej 30 minut z powodu szturmowania bram Stade de France przez kibiców Liverpoolu.

Starcie decydujące o tytule najlepszego zespołu na Starym Kontynencie miało rozpocząć się planowo o godzinie 21:00. UEFA poinformowała jednak o opóźnieniu startu spotkania z półgodzinnym opóźnieniem z uwagi na problemy z zapewnieniem należytego bezpieczeństwa.

Wszystko to przez zbyt wolne wpuszczanie kibiców, głównie drużyny Liverpoolu, przez bramki na trybuny Stade de France. Część z nich straciła cierpliwość i w obawie przed wejściem na obiekt grubo po rozpoczęciu meczu zaczęła przeskakiwać przez płot.

Wśród fanów, przyśpieszających swoje pojawienie się na stadionie, znaleźli się też tacy, którzy nie posiadają wejściówek na finałowy pojedynek i wykorzystują powstałe zamieszanie do obejrzenia starcia z wysokości trybun.

Marvin Matip, brat piłkarza angielskiego klubu Joela, który był świadkiem całego zamieszania przyznał w rozmowie ze Sky, że pod Stade de France panuje olbrzymi chaos.

- Organizacja wokół i na stadionie nie jest warta finału Ligi Mistrzów! Używanie gazu łzawiącego w miejscach z dziećmi i przypadkowymi osobami jest niebezpieczne! - powiedział Kameruńczyk, muszący ratować się ucieczką z ciężarną żoną do restauracji przed francuskimi służbami próbującymi zaprowadzić porządek.

AKTUALIZACJA

UEFA poinformowała w kolejnym komunikacie o przełożeniu godziny rozpoczęcia meczu na 21:36.

🏆⚽️ #UCLFinal ¡ÚLTIMA HORA!

‼️ Aficionados del @LFC están saltando las vallas y burlando al personal de seguridad en el acceso al Stade de France

📹 vía: @antonmeana pic.twitter.com/LNnq3nmXjz
— Carrusel Deportivo (@carrusel) May 28, 2022