27-letni zawodnik na Stamford Bridge trafił 1 września 2015 roku. Wówczas zapłacono za niego cztery miliony funtów, lecz już kolejnego dnia wypożyczono go z powrotem do Reading. Koniec końców środkowy obrońca, który może grać także na pozycji defensywnego pomocnika, nigdy nie zadebiutował w „The Blues”, a przez ten czas zaliczył epizody w Eintrachcie Frankfurt, Hull City i ostatnio w Sheffield Wednesday.
Jego umowa z Chelsea traci ważność 30 czerwca 2020 roku i już wiadomo, że nie zostanie wypełniona. 30-krotny reprezentant Jamajki doszedł bowiem do porozumienia z Fulham, które obowiązuje od pierwszego stycznia. Do tego czasu będzie on jednak trenował z nowym klubem.
Z tytułu sprzedaży ekipa ze Stamford Bridge zainkasuje osiem milionów funtów (8,9 miliona euro). Natomiast Michael Hector parafował kontrakt do 30 czerwca 2022 roku z opcją przedłużenia współpracy o kolejne 12 miesięcy.
Na poziomie Championship, gdzie obecnie występują „Biali”, 27-latek jak dotąd rozegrał 153 spotkania. Tym samym jego nowy pracodawca liczy, że doświadczenie Jamajczyka okaże się wartością dodaną w gonitwie za awansem do Premier League.