OFICJALNIE: Goran Pandew zakończył wspaniałą karierę

122-krotny reprezentant Macedonii Północnej poświęcił na profesjonalne granie 22 lata. Jako młody chłopak rozwijał umiejętności w ojczyźnianej szkółce w strumickiej Bełasicy. Na dalszym etapie jego kariery wszystkie drogi prowadziły do Italii.

39-latek wypłynął na głębokie wody jako gracz Interu Mediolan, początki nie były dla niego łatwe. Po serii wypożyczeń, kolejno do Spezii i Ancony, nie widziano dla niego miejsca w pierwszej drużynie. Stąd też latem 2004 roku wzmocnił Lazio. Rzymianie zapłacili za zawodnika osiem milionów euro.

To właśnie w stołecznej ekipie Pandew nabrał cennego doświadczenia, które procentowało w późniejszym czasie. Zimą 2010 roku ponownie zawitał na Giuseppe Meazza, aby wkrótce przyczynić się do wygrania Pucharu Europy.

Wówczas stał się on trzecim Macedończykiem, który sięgnął po prestiżowe trofeum. Wcześniej tego zaszczytu dostąpili Darko Panczew i Ilija Najdoski jako gracze Crveny zvezdy w latach 90-tych.

„Spoglądam wstecz i nadal to wydaje mi się nierealne. To była niesamowita podróż. Trzymam w sobie tyle emocji i chcę podzielić się nimi z każdym, kto mnie wspierał przez ten czas.

Dziękuję mojej żonie, dzieciom. Oni byli moimi największymi kibicami. Dziękuję moim rodzicom i bratu, którzy pozwolili mi podążać za marzeniem. Dziękuję wszystkim tym, którzy poświęcali się dla mnie. Byliście wspaniali.

Dziękuję także rodzinie Branchini [agencji menadżerskiej - przyp. red.], bo bez niej nie mógłbym dokonać tego wszystkiego. Dziękuję wszystkim trenerom, dyrektorom za pokładaną we mnie wiarę. Bardzo chciałbym was wszystkich uściskać.

Piękny rozdział dobiegł końca. Zabieram ze sobą pełen bagaż, wypełniony niesamowitymi emocjami. Jestem szczęśliwy, że mogłem dzielić je z wami” - napisał napastnik na Instagramie.

Goran Pandew miał jeszcze styczność z innymi włoskimi zespołami - Napoli, Genoą czy Parmą. W międzyczasie odegrał swój epizod jako piłkarz Galatasaray w sezonie 2014/2015. Z tą drużyną wywalczył mistrzostwo i Puchar Turcji.

Swój zawodowy życiorys weteran podsumował również aż pięcioma trofeami Coppa Italia w barwach Lazio (2008/2009), Interu (2009/2010, 2010/2011) oraz Napoli (2011/2012, 2013/2014).

Na ostatniej prostej swojej przygody z futbolem Pandew zaznał smaku wielkiej imprezy w postaci EURO 2020. Wraz z drużyną narodową zajął ostatnie miejsce w fazie grupowej po porażkach z Austrią, Ukrainą i Holandią. Swój udział udało mu się jednak okrasić jednym trafieniem.

W ogólnym rozrachunku Pandew strzelił dla Macedonii Północnej 39 goli.