OFICJALNIE: Górnik Zabrze odpowiada na zarzuty Ruchu Chorzów. „Nie dopełniono standardowej procedury”

Wielkie Derby Śląska zakończyły się wyjazdowym zwycięstwem Górnika Zabrze nad Ruchem Chorzów. Niestety, po spotkaniu okazało się, że zniszczeniu uległa infrastruktura stadionowa na sektorze gości. Klub z Roosevelta przedstawił swoją wersję zdarzeń.

Górnik podtrzymał dobrą passę podczas sobotnich derbów z Ruchem Chorzów. Gorąca rywalizacja zakończyła się zwycięstwem przyjezdnych z Zabrza.

„Niebiescy” stworzyli sobie kilka naprawdę dogodnych okazji, kończąc rywalizację z o wiele większym współczynnikiem oczekiwanych bramek. Mimo tego udało im się trafić do siatki dopiero w 86. minucie, gdy podopieczni Jana Urbana mieli na koncie już dwa gole.

Magię wielkich derbów znacznie popsuły pomeczowe doniesienia Ruchu o zniszczeniach na stadionie.

„[...] Już wstępne oględziny dokonane krótko po meczu przez Klub i Zarządcę Obiektu wykazały znaczne zniszczenia w sektorze gości. Zdewastowane zostały toalety, w których wyrywano drzwi, kabiny WC, grzejniki, kafelki ze ścian. Wyłamane zostało wejście do znajdującej się na terenie sektora gości serwerowni, gdzie po meczu przedstawiciele Klubu zastali powyrywane kable i zniszczony tworzący ją sprzęt. Trwa szacowanie strat, ale już teraz pewnym jest, iż będą to niebagatelne kwoty, których pokrycia będziemy oczekiwać od sprawców jako organizator imprezy masowej, zgodnie z literami prawa powszechnego i związkowego” - czytamy w komunikacie beniaminka (więcej TUTAJ).

W końcu do sprawy odniósł się Górnik, który na wstępie zaznaczył, że nie zamierza ponosić żadnej odpowiedzialności za opisane zdarzenia.

„Dnia 18.03.2024 r. o godz. 11:00 odbyło się spotkanie przedstawicieli Klubu z władzami Stadionu Śląskiego w sprawie stanu obiektu po 123. Wielkich Derbach Śląska. Górnik Zabrze nie powinien ponosić odpowiedzialności za brak właściwego nadzoru organizatora imprezy masowej.

Z naszych informacji wynika, że do zniszczeń doszło w momencie, gdy kibice Ruchu Chorzów próbowali sforsować bramę i wtargnąć na sektor Górnika. Ochrona skoncentrowała się przede wszystkim na powstrzymywaniu kibiców organizatora.

Jednocześnie pragniemy zwrócić uwagę, że zarówno przed meczem, jak i po zakończeniu spotkania, biuro bezpieczeństwa Górnika Zabrze nie zostało poinformowane i tym samym nie uczestniczyło w protokolarnym odbiorze oraz zdaniu sektora gości, co stanowi standardową procedurę.

Mamy nadzieję, że dzięki zapisom z kamer monitoringu, służby bezpieczeństwa szybko ustalą wszystkich sprawców aktów wandalizmu i pociągną ich do odpowiedzialności. Liczymy, że pozwoli to na skupienie uwagi publicznej na najważniejszym elemencie Wielkich Derbów Śląska, czyli wydarzeniach boiskowych, a więc drugim z rzędu zwycięstwie Trójkolorowych” - odpowiedział 14-krotny mistrz kraju.

Dnia 18.03.2024 r. o godz. 11:00 odbyło się spotkanie przedstawicieli Klubu z władzami Stadionu Śląskiego w sprawie stanu obiektu po 123. Wielkich Derbach Śląska. Górnik Zabrze nie powinien ponosić odpowiedzialności za brak właściwego nadzoru organizatora imprezy masowej.

Z… pic.twitter.com/pXdguJfyVa
— Górnik Zabrze (@GornikZabrzeSSA) March 18, 2024

Nastroje w obozach obydwu klubów znacznie się różnią. Górnik spędzi przerwę reprezentacyjną na siódmej lokacie, gdy sąsiedni rywal drży o przyszłość w Ekstraklasie, tkwiąc na 17. miejscu.