OFICJALNIE: Górnik Zabrze „wygrał wyścig z czasem”. Nowy zawodnik gotowy do debiutu

Górnik Zabrze rozstał się w połowie stycznia z jedną ze swoich największych gwiazd, a więc Daisuke Yokotą. Około dwóch milionów euro wyłożył za niego Gent, co okazało się ofertę nie do odrzucenia.

Ekipa z województwa śląskiego rozpoczęła błyskawicznie poszukiwania następcy swojego najlepszego zawodnika jesieni, który miał na koncie siedem trafień w Ekstraklasie. Poszukiwania zakończyły się w Niemczech, a dokładniej w Schalke 04.

Nowym zawodnikiem Górnika Zabrze został rodak Yokoty, a więc Sōichirō Kōzuki. 

23-latek z Kyoto trafił na polskie boiska w ramach wypożyczenia z opcją wykupu za nieujawnioną kwotę. 

Na papierze Kozuki może być sporym wzmocnieniem w kadrze Jana Urbana. Swój talent demonstrował jednak dotychczas tylko w rezerwach Schalke, gdzie zdobył osiem goli w 14 występach. Przeskok do pierwszego zespołu nie przeszedł harmonijnie.

Namiastkę umiejętności Japończyka będziemy mogli dostrzec już w najbliższą sobotę, gdy Górnik zmierzy się z Piastem w lidze. Jak zakomunikował rzecznik prasowy zabrzańskiej ekipy, Mateusz Antczak, udało się na ostatnią chwilę uprawnić nowego zawodnika do gry.

„Wyścig z czasem wygrany. Wczoraj Soichiro otrzymał w trybie przyspieszonym pozwolenie na pracę, a wcześniej już uiściliśmy opłaty rejestracyjne. Dziś przyszło potwierdzenie uprawnienia” - napisał pracownik 14-krotnych mistrzów Polski na Twitterze.

Wyścig z czasem wygrany. Wczoraj Soichiro otrzymał w trybie przyspieszonym pozwolenie na pracę, a wcześniej już uiściliśmy opłaty rejestracyjne. Dziś przyszło potwierdzenie uprawnienia ✅ https://t.co/UPelcxdYyN

— Mateusz Antczak (@mateuszantczak_) February 9, 2024