OFICJALNIE: Gwiazda Celticu z nową umową

Japończyk trafił do ekipy z Glasgow latem 2021 roku z Vissel Kobe za ponad pięć milionów euro i do tej pory na szkockich boiskach prezentuje się znakomicie. W swojej pierwszej kampanii w barwach „The Bhoys” wystąpił w 33 spotkaniach, strzelił 20 goli i zanotował pięć asyst, co wówczas jawiło się jako znakomity wynik, jednak 28-latek swoje osiągnięcia wyśrubował jeszcze mocniej.

W minionym sezonie omijały go urazy i nie pojechał na mundial, dzięki czemu jego gwiazda mogła rozbłysnąć jeszcze jaśniej. W 50 meczach zdobył 34 bramki i zaliczył pięć ostatnich podań, walnie przyczyniając się do wywalczenia przez drużynę trypletu (mistrzostwo, puchar i puchar ligi).

Takie statystyki wystarczyły do sięgnięcia po koronę króla strzelców Premiership (27 trafień w samej lidze), lecz także pozwoliły napastnikowi odebrać inne wyróżnienia. Za sezon 2022/2023 otrzymał on tytuły piłkarza roku w Szkocji od Stowarzyszenia Zawodowych Piłkarzy w Szkocji (PFA Scotland) oraz od Stowarzyszenia Pisarzy Piłkarskich w Szkocji (SFWA).

Pomimo bardzo dobrej dyspozycji Furuhashi jest dopiero 18-krotnym reprezentantem kraju, ponieważ ewidentnie selekcjoner Japończyków, Hajime Moriyasu, nie darzy go wielkim zaufaniem. Nie zabrał go na mundial do Kataru, a także nie powołał na marcowe zgrupowanie. Dopiero w czerwcu 28-latek otrzymał zaproszenie na mecze kadry.

Do nowego sezonu i obrony aż trzech trofeów Celtic przystąpi z nowym-starym trenerem. Dotychczasowy szkoleniowiec, Ange Postecoglou, został wykupiony przez Tottenham, a jego miejsce zajął Brendan Rodgers, który na Celtic Park pracował już w latach 2016-2019, sięgając po aż dwa tryplety z rzędu.