Były reprezentant Niemiec zapowiadał się swego czasu na świetnej klasy defensora i pomimo stosunkowo młodego wieku zaczął odgrywać jedną z pierwszoplanowych ról w szeregach Bayernu Monachium.
Ten stan rzeczy uległ niestety zmianie w połowie sezonu 2012/2013, kiedy to 32-letni zawodnik zerwał więzadło krzyżowe. Od tego momentu nie był on już w stanie wrócić do formy, którą prezentował przed doznaniem poważnej kontuzji i to w dużej mierze przez łapanie szeregu innych urazów.
Holger Badstuber próbował jeszcze spróbować odbudować się w Schalke 04 oraz VfB Stuttgart, ale bez spodziewanego rezultatu w dłuższej perspektywie. Z tego też powodu musiał w poprzednich rozgrywkach pogodzić się z grą w rezerwach „Szwabów” w Regionalliga Südwest (czwarta klasa).
Środkowy obrońca otrzymał mimo to szansę powrotu do gry na poważnym poziomie przed startem obecnego sezonu za sprawą podpisania rocznego kontraktu z FC Luzern.
Niemiec występował regularnie w szwajcarskim zespole, ale mimo to postanowił przedwcześnie się z nim rozstać za porozumieniem stron.
- Jesteśmy wdzięczni Holgerowi za jego wysoce profesjonalne zaangażowanie, które pokazał w ostatnich miesiącach. Nawet, jeśli zakończymy naszą współpracę wcześniej niż pierwotnie planowaliśmy, to mogliśmy skorzystać z ogromnego doświadczenia Holgera i teraz możemy życzyć mu wszystkiego najlepszego na przyszłość - powiedział dyrektor sportowy Remo Meyer.
- Chciałbym podziękować FC Luzern za szansę, jaką tutaj dostałem po trudnym dla siebie czasie. Jestem pewien, że drużyna będzie w stanie odwrócić sytuację w drugiej połowie sezonu, aby móc utrzymać się w lidze - dodał Badstuber.
32-latek kończy swoją przygodę ze szwajcarskim klubem na 18 rozegranych meczach i pozostawia go na ostatnim miejscu w tabeli ze stratą pięć punktów do pierwszej bezpiecznej lokaty.
![Relacje transferowe na żywo [LINK]](img/ads/relacje.jpg)
