OFICJALNIE: Iwan Ordeć na dłużej w VfL Bochum

Iwan Ordeć pozostanie piłkarzem VfL Bochum w następnym sezonie. Wypożyczenie Ukraińca związanego kontraktem z Dynamem Moskwa potrwa do 30 czerwca 2024 roku.

Wychowanek Szachtara Donieck to jeden z licznych zawodników Priemjer-Ligi, którzy korzystają ze specjalnie utworzonego przepisu FIFA na bezwarunkowe wypożyczenie do klubów spoza Rosji. Zapis nadal funkcjonuje. Oczywiście wszystko ma związek z niekończącym się konfliktem zbrojnym w Ukrainie.

Niespełna 31-letniego zawodnika przed rokiem pozyskał VfL Bochum. Po tym, jak drugi raz z rzędu klub wywalczył utrzymanie w Bundeslidze, nie omieszkał skorzystać z nadarzającej się szansy przedłużenia pobytu podopiecznego Thomasa Letscha.

Po pozytywnie rozpatrzonym podaniu do FIFA Ordeć pozostanie na Vonovia Ruhrstadion przynajmniej na jeszcze jedną kampanię. Istnieje jednak perspektywa wieloletniej współpracy.

Popularne

Previous

Michał Probierz wybrał podstawowego bramkarza reprezentacji Polski. Koniec rotacji

OFICJALNIE: Podpisał kontrakt na... cztery mecze. Zaskakujący ruch byłego napastnika Górnika Zabrze i Piasta Gliwice

„To prawdopodobnie jego ostatni sezon w Legii Warszawa”

Rekord transferowy Ekstraklasy?! Legia Warszawa przyśpiesza

Michał Probierz szuka zawodnika na tę pozycję. Najlepszy kandydat „siedzi w domu na kanapie”

José Mourinho wysłał ludzi po reprezentanta Polski! Bardzo chce tego transferu

Piłkarz Legii Warszawa nie zagra już u Gonçalo Feio?!

Ryōya Morishita nie dla Legii Warszawa?! Pojawili się chętni na transfer

Next

Ponieważ umowa 12-krotnego reprezentanta Ukrainy z Dynamem wygasa za rok, działacze Bochum postanowili zabezpieczyć przyszłość piłkarza ewentualnym dwuletnim kontraktem na wypadek, gdyby zawieszenie broni na Wschodzie Europy nadal nie obowiązywało.

Ordeć przedstawiał się jako filar środka obrony „Niedegradowalnych”. W niemieckiej elicie rozegrał 30 meczów, dokładając jedną asystę.

Poza prolongatą wypożyczenia ekipa z Nadrenii Północnej-Westfalii latem uzupełniła już kadrę Feliksem Passlackiem, Lukasem Daschnerem, Noahem Looslim i Niclasem Thiede.