OFICJALNIE: Jakub Słowik w nowym klubie. Jednak nie Widzew Łódź

OFICJALNIE: Jakub Słowik w nowym klubie. Jednak nie Widzew Łódź fot. Piotr Matusewicz / PressFocus
Mateusz Michałek
Mateusz Michałek
Źródło: Konyaspor

Wyjaśniła się przyszłość Jakuba Słowika. Polski bramkarz dołączył do Konyasporu.

W grudniu pojawiła się informacja, że Jakub Słowik nie przedłuży współpracy z FC Tokyo i wraz z końcem stycznia pożegna się klubem. Wyjaśniło się już, że bramkarz będzie kontynuował karierę w Turcji. Z Konyasporem podpisał umowę ważną do 30 czerwca 2025 roku. W nowych barwach będzie występował z numerem 27.

Słowik przebywał w Japonii od 2019 roku. Najpierw grał tam w Vegalcie Sendai, a następnie dołączył do ekipy z Tokio. W sezonie 2023 zanotował sześć czystych kont w 24 występach w J1 League.

Jego łączny dorobek w japońskiej ekstraklasie to 136 meczów i 38 czystych kont.

Wcześniej urodzony w Nowym Sączu 32-latek na poziomie rodzimej Ekstraklasy był związany z Jagiellonią Białystok, Pogonią Szczecin i Śląskiem Wrocław. Ostatnio wydawało się, że może do niej wrócić. Jednokrotny reprezentant Polski miał być blisko parafowania kontraktu z Widzewem Łódź, który sprzedał Henricha Ravasa. Jak widać, ostatecznie wylądował nad Bosforem. Sami łodzianie pozyskali już kogoś innego, a mianowicie Ivana Krajčírika.

Konyaspor z dorobkiem 20 punktów zajmuje spadkowe 18. miejsce w tabeli tureckiej ekstraklasy. Jego strata do bezpiecznej lokaty wynosi jedno „oczko”.

Z klubu odszedł dotychczasowy podstawowy bramkarz Paul Bernardoni, który przeniósł się do Yverdon-Sport.



Zobacz również

Relacje transferowe na żywo [LINK] Relacje transferowe na żywo [LINK] OFICJALNIE: Maksymilian Stryjek odchodzi z klubu. Planuje transfer do lepszej ligi OFICJALNIE: Maksymilian Stryjek odchodzi z klubu. Planuje transfer do lepszej ligi Z nimi Wisła Kraków może zagrać w eliminacjach Ligi Europy Z nimi Wisła Kraków może zagrać w eliminacjach Ligi Europy Łączy się go z grą w reprezentacji Polski, strzelił gola w półfinale europejskiego pucharu Łączy się go z grą w reprezentacji Polski, strzelił gola w półfinale europejskiego pucharu Jarosław Królewski po triumfie w Pucharze Polski. Na to pójdzie pięć milionów złotych Jarosław Królewski po triumfie w Pucharze Polski. Na to pójdzie pięć milionów złotych Nadchodzą ciężkie chwile Pogoni Szczecin? „Dla mnie to koniec tego projektu. Trauma zostanie na długo” Nadchodzą ciężkie chwile Pogoni Szczecin? „Dla mnie to koniec tego projektu. Trauma zostanie na długo” Ten wpis Pogoni Szczecin na Twitterze źle się zestarzał Ten wpis Pogoni Szczecin na Twitterze źle się zestarzał Napastnik Wisły Kraków nie zapomniał o jej byłym trenerze po triumfie w Pucharze Polski Napastnik Wisły Kraków nie zapomniał o jej byłym trenerze po triumfie w Pucharze Polski

Najnowsze informacje

Ekstra

Ekstra

Nasi autorzy