OFICJALNIE: Jeszcze jeden transfer Skry Częstochowa. Prosto od lidera I ligi
2025-02-24 08:48:24; Aktualizacja: 3 godziny temu
Skra Częstochowa nie przestała atakować rynku transferowego. Na godziny przed zamknięciem okienka zdążyła jeszcze sprowadzić młodego zawodnika Bruk-Betu Termaliki Nieciecza, Bruno Wacławka.
Uniwersalny gracz lewej flanki przeszedł do ekipy desperacko walczącej o utrzymanie na zasadzie paromiesięcznego wypożyczenia.
Dla związanego z liderem zaplecza Ekstraklasy umową tylko do końca tego sezonu Wacławka to już najprawdopodobniej ostatni sygnał, aby zaprezentować swoje najlepsze umiejętności. Można wywnioskować, że brak prolongaty przed udostępnieniem 23-latka klubowi z niższej ligi to sygnał braku chęci kontynuacji współpracy.
Wychowanek Śląska Wrocław pierwsze kroki na seniorskiej scenie stawiał w Hetmanie Zamość. Był to sezon 2019/2020. Jeszcze w tej samej edycji zimą przeprowadził się na zasadzie transferu definitywnego do „Słoników” za 15 tysięcy euro.Popularne
Wacławek realizuje drugie wypożyczenie z Termaliki. Wcześniej w kampanii 2020/2021 tymczasowo przebywał w Garbarni Kraków.
Na poziomie I ligi w Bruk-Becie zaliczył 21 występów, z których zrodziły się dwa trafienia. Pod wodzą Marcina Brosza na murawie pojawił się tylko raz z ławki.
To już piąte wzmocnienie ekipy spod Jasnej Góry w zimowym okresie. Przed startem rundy wiosennej na pokładzie zameldowali się także Bruno Garcia, Robert Majewski, Wiktor Szywacz oraz Jakub Wireński.
Skra plasuje się na przedostatnim miejscu w tabeli. Gdyby nie karna dedukcja siedmiu punktów za niewywiązanie się z umowy licencyjnej, znajdowałaby się w strefie barażowej o utrzymanie, bliżej bezpiecznej pozycji.
Walkę o przetrwanie częstochowianie wznowią 2 marca. Na wyjeździe zmierzą się z Hutnikiem Kraków.