31-latek we wrześniu 2014 roku rozstał się z Valencią za porozumieniem stron i jeszcze w tym samym miesiącu dołączył do klubu z Lizbony. Brazylijczyk bardzo dobrze zaadaptował się w Portugalii, strzelając w poprzednim sezonie aż 31 goli w 35 występach, wliczając w to wszystkie rozgrywki.
Właśnie z powodu bardzo dobrej formy działacze zdecydowali się zaproponować ośmiokrotnemu reprezentantowi "Canarinhos" nowy kontrakt, mając na uwadze fakt, że dotychczasowy wygasał za niespełna rok. Parafowane dziś przez napastnika dokumenty związały go z aktualnym pracodawcą do 2018 roku.