OFICJALNIE: Kamil Jóźwiak wrócił do Europy. Zaskoczył wyborem
2024-02-01 22:50:09; Aktualizacja: 1 rok temu![OFICJALNIE: Kamil Jóźwiak wrócił do Europy. Zaskoczył wyborem](img/photos/84869/1500xauto/kamil-jozwiak.jpg)
Kamil Jóźwiak dołączył do Granady w ramach transferu definitywnego z Charlotte FC.
Nie tak dawno mogliśmy się pochwalić posiadaniem aż trzech przedstawicieli w zespole z Major League Soccer. Po ostatnim dniu Transfer Deadline Day nie pozostał w nim już żaden.
Opuszczenie Charlotte FC przez nasz tercet zapoczątkował Jan Sobociński, który nie przedłużył wygasającego kontraktu z amerykańską drużyną. Dzięki temu wrócił do Europy i wylądował w PAS Gannina.
Na powrót na Stary Kontynent zdecydował się też Karol Świderski, spełniając swoje marzenie o spróbowaniu sił w Serie A, gdzie związał się z Hellasem Verona.Popularne
Tym samym w ekipie z Ameryki Północnej pozostał tylko Kamil Jóźwiak, który już jakiś czas temu otrzymał informację, że nie widnieje w planach trenera Deana Smitha. Dlatego też rozpoczął poszukiwania nowego pracodawcy i spośród wszystkich opcji za najlepszą uznał przeprowadzkę do LaLigi.
Wychowanek Lecha Poznań dołączył w ramach transakcji definitywnej do Granady i związał się z drużyną walczącą o utrzymanie w najwyższej klasie rozgrywkowej do 30 czerwca 2025 roku.
Kwota operacji nie została ujawniona, ale nie powinna być zbyt wysoka.
Jóźwiak postara się w nowej ekipie wypełnić także lukę po przyśpieszonym odejściu Bryana Zaragozy do Bayernu Monachium. W aklimatyzacji w nowym otoczeniu pomoże mu ponadto Kamil Piątkowski, który trafił nieco wcześniej do hiszpańskiego zespołu w ramach wypożyczenia z Red Bulla Salzburg.
Wielokrotny reprezentant Polski występował w Charlotte FC od marca 2022 roku, kiedy to przeniósł się klubu ze Stanów Zjednoczonych z pogrążonego w kryzysie finansowym Derby County.
Od tego czasu strzelił cztery gole oraz zaliczył dwanaście asyst w 55 meczach.
🎻❤️📱
— Granada CF ❤️⚪️ (@GranadaCF) February 1, 2024
Nuestro Kamil tiene un viejo amigo que presentaros. #𝙀𝙩𝙚𝙧𝙣𝙖𝙇𝙪𝙘𝙝𝙖 🇦🇹 | #JozwiakNazarí pic.twitter.com/9y8YOMJq4b