Lech Poznań od dłuższego czasu rozglądał się za zawodnikiem, który wzmocni środek pola. Pod uwagę przede wszystkim brana była kandydatura Afonso Sousy.
Utalentowany Portugalczyk miał jednak wielu zalotników takich, jak między innymi Raków Częstochowa oraz Vitoria Guimarães. Nie powinno to zresztą nikogo dziwić, bo mówimy o piłkarzu, który jeszcze niedawno był reprezentantem swojego kraju do lat 21.
Negocjacje wydawały się toczyć w nieskończoność, ale ostatecznie zakończyły się dla mistrza Polski happy endem. Na początku tego tygodnia osiągnięto porozumienie i 22-latek w nocy z wtorku na środę pojawił się w stolicy Wielkpolski, by przejść testy medyczne.
Oficjalny komunikat w tej sprawie wystosował nawet sam klub, który poinformował, że jeśli Sousa wypadnie na badaniach dobrze, złoży podpis pod kontraktem do 30 czerwca 2026 roku.
W kuluarach mówi się, że kwota transakcji przekroczy milion euro, co będzie jednym z największych zakupów w historii klubu. Trzeba jednak zaznaczyć, iż dotychczasowy pracodawca pomocnika, czyli Belenenses nie otrzyma całości kwoty, bo 45 procent zysków należy się FC Porto.
Urodzony w Aveiro Sousa rozegrał w poprzednim sezonie łącznie 33 spotkania, notując trzy bramki i dwie asysty.
Portugalczyk to drugi letni transfer Lecha Poznań. Wcześniej do drużyny dołączył bramkarz Artur Rud´ko.
![Relacje transferowe na żywo [LINK]](img/ads/relacje.jpg)
