OFICJALNIE: Lech Poznań uspokoił w sprawie Alego Gholizadeha

Ali Gholizadeh podczas meczu z Zagłębiem Lubin został kopnięty w brzuch. Po zakończeniu spotkania 28-latek poczuł się bardzo źle, w związku z czym pojechał do szpitala. Przeprowadzone badania nie wykazały jednak poważniejszych obrażeń.

W ostatnim z niedzielnych pojedynków w ramach 22. kolejki bieżącego sezonu Ekstraklasy Lech Poznań podejmował na własnym obiekcie Zagłębie Lubin. Od pierwszych minut na lewym skrzydle w zespole gospodarzy zagrał Daniel Håkans, którego już w przerwie zmienił Ali Gholizadeh.

Krótko po zameldowaniu się na murawie Irańczyk został kopnięty w brzuch przez Michała Nalepę. Gracz „Kolejorza” mocno odczuł to starcie i potrzebował pomocy sztabu medycznego. Po chwili kontynuował występ, przebywając na placu gry do ostatniego gwizdka arbitra.

W szatni 28-latek poczuł się jednak bardzo źle. Z tego powodu lekarze poznańskiej drużyny skierowali go do szpitala.

Popularne

Previous

Od tego transferu zacznie Marek Papszun

Szykuje się powrót do Ekstraklasy?! Na ratunek kariery

Kibice Legii Warszawa wyciszeni w Canal+? Jest reakcja stacji

Transfer gracza Rakowa Częstochowa do Legii Warszawa? Marek Papszun zapytany

Mario Balotelli w Polsce? Doszło do kontaktu

Marek Papszun sprowadzi do Legii Warszawa tego napastnika?

„To najlepiej zarządzany klub w Polsce”. Bez wahania

Trzy lata temu był poza zasięgiem polskich klubów, teraz kupiła go Cracovia

Next

- Na szczęście, wszystko dobrze się skończyło, bo badania nie wykazały poważniejszych obrażeń. Ali ma stłuczenia, jest poobijany, ale pod kątem zdrowotnym jest wszystko okej - przekazał Rafał Hejna, szef sztabu medycznego Lecha.

Gholizadeh w obecnym sezonie zdobył trzy bramki, a także zanotował identyczną liczbę asyst na przestrzeni 21 ligowych spotkań. Dotychczas we wszystkich potyczkach rundy wiosennej pojawiał się na boisku z ławki rezerwowych.

Lech Poznań po zwycięstwie nad Zagłębiem Lubin wrócił na fotel lidera Ekstraklasy. Ekipa Nielsa Frederiksena ma aktualnie punkt przewagi nad drugim Rakowem Częstochowa.