W czwartek podano oficjalną informację o transferze Krzysztofa Kiklaisza z Górnika Zabrze do trzecioligowego LKS-u Goczałkowice-Zdrój. Kontrakt obowiązywać będzie przez najbliższe 2,5 roku.
Klub wzmacnia się tym samym zawodnikiem, który ma swoją przeszłość w Ekstraklasie. W pierwszej drużynie Górnika Zabrze zadebiutował w sezonie 2017/2018 i łącznie rozegrał trzy spotkania. Napastnikowi nie udało się jednak trafił do siatki.
Później 23-latek wrócił do rezerw, które na co dzień występują w III lidze. Niejednokrotnie informowano o drzemiącym w nim potencjale, jednak na zrobienie większej kariery nie pozwoliły mu liczne urazy.
Kiklaisz ma za sobą także wypożyczenie do wówczas pierwszoligowej Warty Poznań. Na tym poziomie rozgrywkowym zagrał 12 razy i również nie zdobył żadnej bramki.
Rundę jesienną spędził jako podstawowy zawodnik rezerw Górnika Zabrze. W 16 spotkaniach strzelił trzy gole i zaliczył dwie asysty. Teraz będzie kontynuował swoją przygodę w drużynie z Goczałkowic, która jest na dobrej drodze do awansu. Na półmetku sezonu III ligi zasiada na fotelu lidera i ma jeden punkt przewagi nad rezerwami Zagłębia Lubin. Ogromna w tym zasługa Łukasza Piszczka, który pomaga drużynie swoim boiskowym doświadczeniem. Były reprezentant Polski opuścił w tej rundzie tylko jedno spotkanie.