OFICJALNIE: Luiz Felipe Scolari kończy trenerską karierę. Czas na nowe wyzwanie

OFICJALNIE: Luiz Felipe Scolari kończy trenerską karierę. Czas na nowe wyzwanie fot. Club Athletico Paranaense
Norbert Bożejewicz
Norbert Bożejewicz
Źródło: Atletico Paranaense

Luiz Felipe Scolari zakończył swoją przygodę z futbolem w charakterze szkoleniowca po zwycięstwie prowadzonego przez siebie Club Athletico Paranaense z Botafogo (3:0) w ostatniej kolejce Campeonato Brasileiro Série A. 74-latek spróbuje odnaleźć się teraz w roli dyrektora sportowego „Furacão”.

Szkoleniowiec urodzony w Passo Fundo w listopadzie 1948 roku rozpoczął karierę trenerską na początku lat 80-tych w rodzimej Brazylii i początkowo nie odnosił na tym polu żadnych znaczących sukcesów, co nie wróżyło mu najlepiej.

Luiz Felipe Scolari nie składał mimo to broni i nie bał się podejmowania nawet zagranicznych wyzwań. Najpierw próbował swoich sił w Arabii Saudyjskiej oraz Kuwejcie. W tym drugim kraju udało mu się wywalczyć pierwsze trofeum w charakterze szkoleniowca w postaci Pucharu Kuwejtu z Al-Qadsia w 1990 roku.

Od tego momentu kariera trenerska Brazylijczyka zaczęła nabierać rozpędu poprzez wyrobienie sobie marki w niżej notowanych zespołach z rodzimej elity. Spośród nich najwięcej korzyści przyniosła mu praca w Grêmio Porto Alegre, gdzie sięgnął po mistrzostwo (1996), Puchar Brazylii (1994) oraz Copa Libertadores (1995).

Te sukcesy wywindowały 74-latka w hierarchii i pozwoliły objąć stery nad klubami z czołówki w postaci Palemiras oraz Cruzeiro w końcowej fazie XXI wieku. W „Verdão” udało mu się po raz drugi w karierze wywalczyć zwycięstwo w odpowiedniku naszej Ligi Mistrzów w 1999 roku.

Luiz Felipe Scolari przedstawił się następnie szerszemu gronu publiczności w połowie 2001 roku, kiedy to zastąpił Emersona Leão na stanowisku selekcjonera reprezentacji Brazylii, z którą wygrał mundial w 2002 roku.

Potem próbował ten sukces powtórzyć jako opiekun kadry Portugalii i ponownie „Canarinhos”, ale bez spodziewanego efektu (drugie miejsce na EURO 2004 i dwa razy czwarte miejsce na Mistrzostwach Świata w 2006 i 2014 roku).

Po rozstaniu z europejską reprezentacją rozpoczął swoją pierwszą i zarazem ostatnią pracę w charakterze opiekuna zespołu ze Starego Kontynentu w Chelsea, gdzie nie było mu dane dotrwać do końca sezonu 2008/2009.

W późniejszych latach Brazylijczyk sięgał jeszcze po mistrzostwo Uzbekistanu z Bunyodkorem, trzykrotnie po mistrzostwo Chin i raz po Azjatycką Ligę Mistrzów z Guangzhou FC czy mistrzostwo oraz Puchar Brazylii z Palmeiras.

W maju bieżącego roku rozpoczął swoją ostatnią przygodę w zawodzie trenera w Club Athletico Paranaense. Od tego czasu udało mu się wyprowadził „Furacão” z dołka i zakończyć z nimi zmagania na bardzo dobrym szóstym miejscu, gwarantującym udział w Copa Libertadores.

A teraz przyjdzie mu dalej działać w tej drużynie w charakterze dyrektora sportowego.

- Chciałem zakończyć swoją karierę w piłce nożnej zwycięstwem, a dzisiaj był to jeden z najlepszych meczów, jakie rozegraliśmy w Athletico jako trener. Przeżyłem jako szkoleniowiec wszystko, czego nigdy nie spodziewałem się w piłce nożnej” - powiedział 74-latek po zwycięstwie nad Botafogo (3:0) w ostatniej kolejce Campeonato Brasileiro Série A.

Zobacz również

Relacje transferowe na żywo [LINK] Relacje transferowe na żywo [LINK] Z przyszłością Josué już wszystko jasne?! „90 procent do 10” Z przyszłością Josué już wszystko jasne?! „90 procent do 10” To jeden z letnich priorytetów transferowych Liverpoolu. Rozmowy rozpoczęte To jeden z letnich priorytetów transferowych Liverpoolu. Rozmowy rozpoczęte Carlitos pożądany również w Ekstraklasie. Dwie oferty Carlitos pożądany również w Ekstraklasie. Dwie oferty To może być nowy trener w Ekstraklasie. Właśnie odniósł cenne zwycięstwo To może być nowy trener w Ekstraklasie. Właśnie odniósł cenne zwycięstwo Wielki powrót do Wisły Kraków?! Jarosław Królewski skomentował Wielki powrót do Wisły Kraków?! Jarosław Królewski skomentował Wisła Kraków potwierdziła przedłużenie umów czterech piłkarzy Wisła Kraków potwierdziła przedłużenie umów czterech piłkarzy Xavi wyjaśnił, dlaczego postanowił zostać w Barcelonie Xavi wyjaśnił, dlaczego postanowił zostać w Barcelonie

Najnowsze informacje

Ekstra

Ekstra

Nasi autorzy