OFICJALNIE: Łukasz Gikiewicz na testach w polskim klubie

Łukasz Gikiewicz jest sprawdzany pod kątem zasilenia szeregów pierwszoligowej Resovii.

Doświadczony napastnik postanowił w pewnym momencie swojej zawodowej kariery postawić na podpisywanie kontraktów z klubami z egzotycznych z polskiej perspektywy części świata.

Dzięki temu może pochwalić się pobytem w Arabii Saudyjskiej, Tajlandii, Jordanii, Bahrajnie czy ostatnio w Indiach, gdzie reprezentował barwy Chennaiyin FC.

35-letni zawodnik rozstał się z tym zespołem w czerwcu i od tego momentu pozostaje na piłkarskim bezrobociu, ale mimo to nie śpieszy mu się jeszcze do zawieszenia korków na kołku.

Z tego też powodu przychylnym okiem spojrzał w kierunku powrotu do Polski, gdzie występował w przeszłości w ŁKS-ie Łódź czy Śląsku Wrocław.

Początkowo Łukasz Gikiewicz myślał nawet o grze w Ekstraklasie, ale w obliczu braku atrakcyjnych propozycji otworzył się na możliwość nawiązania współpracy z jednym z zespołów występujących w niższych klasach.

W ten sposób pojawiły się ostatnio doniesienia o zainteresowaniu jego usługami ze strony Resovii Rzeszów oraz Kotwicy Kołobrzeg.

Obecnie wydaje się, że bliżej ewentualnego sprowadzenia napastnika są ci pierwsi, ponieważ poinformowali za pośrednictwem wpisu na Twitterze o odbywaniu przez piłkarza testów w ekipie z zaplecza Ekstraklasy.

W zaskakujący sposób odniósł się do tych wieści sam zainteresowany, który z kolei pod wpisem zamieszczonym przez serwis 90minut.pl napisał, że przebywa w Splicie.

Trudno wyrokować, czy w tej sytuacji klub mija się z prawdą, Gikiewicz sobie po prostu żartuje, czy jeszcze na tych testach się nie pojawił lub wypadł na nich słabo i nie będzie mu dane dołączyć do drużyny walczącej o utrzymanie w I lidze.