OFICJALNIE: Manchester United rozstał się z defensorem. W klubie spędził siedem lat

Wielokrotny reprezentant Wybrzeża Kości Słoniowej dołączył do „Czerwonych Diabłów” po udanym okresie spędzonym w Villarrealu w połowie 2016 roku.

W swoim pierwszym sezonie spędzonym na Old Trafford odgrywał jedną z istotniejszych ról w zespole i przyczynił się do wywalczenia Ligi Europy, Pucharu Ligi Angielskiej i Tarczy Wspólnoty.

W kolejnych nie było mu dane rozwinąć skrzydeł przez problemy zdrowotne i coraz większą konkurencję. Z tego powodu został zeszłego lata wysłany na wypożyczenie do Olympique'u Marsylia, gdzie miał odzyskać regularny rytm w celu zwiększenia swojej wartości na rynku transferowym.

Eric Bailly nie osiągnął zamierzonego celu i pozostawał ciężarem dla budżetu Manchesteru United aż do 4 września, kiedy to Beşiktaş porozumiał się z angielską drużyną w sprawie realizacji wolnego transferu z udziałem defensora.

29-letni zawodnik związał się z zespołem ze Stambułu roczną umową z opcją jej przedłużenia o kolejne 24 miesiące.

Iworyjczyk zakończył swój łącznie siedmioletni pobyt na Old Trafford na zanotowaniu trafienia i asysty w 113 występach.

Poza nim do Beşiktaşu dołączył jeszcze Tayfur Bingöl. Prawy obrońca, mogący też grać na bokach w linii pomocy, dobrze zna realia panujące w renomowanym klubie, ponieważ występował w nim w ubiegłym sezonie w ramach wypożyczenia.

Jednak dopiero teraz został definitywnie wykupiony za symboliczny milion euro.

30-letni piłkarz podpisał z nowym pracodawcą kontrakt do 30 czerwca 2026 roku. Do tej pory rozegrał 29 spotkań dla ekipy ze Stambułu, w których zdobył dwie bramki i zaliczył dwie asysty.