OFICJALNIE: Marcelo Bielsa zwolniony z Leeds United. Już wytypowany następca!

Współpraca Marcelo Bielsy z Leeds United trwała od lipca 2018 roku, kiedy zespół występował jeszcze na poziomie Championship. Argentyński menedżer wywalczył pierwszy od kilkunastu lat awans do Premier League, gdzie w kolejnym sezonie udało się zakończyć rozgrywki na dziewiątym miejscu w tabeli.

Od pewnego czasu zanosiło się jednak na rozstanie, lecz miało to nastąpić dopiero po zakończeniu obecnej kampanii, bowiem wtedy wygasała umowa między stronami.

Słabe wyniki osiągane w Premier League, a także cztery kolejne porażki z rzędu zmusiły władze do przyspieszenia swojego działania i zwolnienia Bielsy już teraz. Aktualnie Leeds United zajmuje 16. miejsce w tabeli, a nad strefą spadkową ma dwa punkty przewagi.

Decyzję klubu skomentował prezes Andrea Radrizzani, który nie ukrywał, że żałuje rozstania z Argentyńczykiem w takich okolicznościach.

- To była najtrudniejsza decyzja, jaką musiałem podjąć podczas mojej kadencji w Leeds United, biorąc pod uwagę wszystkie sukcesy, jakie Marcelo odniósł w klubie.

- Kiedy Marcelo był naszym trenerem, zanotowaliśmy trzy niesamowite sezony, a na Elland Road powróciły dobre czasy. Zmienił kulturę klubu i wprowadził mentalność zwycięzcy. Piękne chwile, szczególnie w sezonie 2019/2020 i wywalczenie awansu do Premier League, będą oczywiście długo żyły w pamięci, zarówno mojej, jak i kibiców.

- Znajdujemy się w niepewnej sytuacji w lidze i uważam, że nadszedł właściwy moment na zatrudnienie nowego trenera, aby mieć wpływ na decydującą fazę sezonu – powiedział Radrizzani.

Bielsa poprowadził Leeds United w 170 oficjalnych meczach.

Nazwisko jego następcy poznamy w najbliższym czasie. Wszystko wskazuje na to, że będzie nim Jesse Marsch, który od grudnia 2021 roku pozostaje bez pracodawcy. Wcześniej opiekował się drużynami Red Bull Salzburg oraz RB Lipsk.